W sobotę 32-letni motocyklista zginął w Dębnie, wczoraj na terenie powiatu bocheńskiego doszło do dwóch zdarzeń z udziałem motocyklistów. Policjanci apelują o ostrożność.
Z 29 wszystkich wypadków drogowych do których doszło na terenie powiatu bocheńskiego od początku tego roku, aż siedem było z udziałem motocyklistów. Brawurowa jazda, niebezpieczne zachowania, w tym nadmierna prędkość to zdaniem policjantów najczęstsze przewinienia motocyklistów.
- 17.03.2019 – BOCHNIA skrzyżowanie ulicy Mitery z ulicą Wygoda
- 19.04.2019 – BOCHNIA skrzyżowanie ulicy Poniatowskiego z ulicą Wygoda
- 19.04.2019 – KOBYLE
- 09.06.2019 – BOCHNIA ul. Regis
- 02.07.2019 – GAWŁÓW
- 08.07.2019 – BOCHNIA skrzyżowanie ulicy Kraszewskiego z ulicą Pl. Okulickiego
- 08.07.2019 – KRÓLÓWKA
Zdecydowanie gorzej wypada tego typu zestawienie na terenie powiatu brzeskiego.
– W I półroczu 2019 roku na terenie powiatu brzeskiego policjanci odnotowali 17 zdarzeń z udziałem motocyklistów i motorowerzystów. W 11 przypadkach sprawcą zdarzenia był kierujący motorem lub motorowerem, w 6 przypadkach ofiarą. Z początkiem lipca w powiecie brzeskim doszło do dwóch zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów, niestety w jednym przypadku zdarzenie miało tragiczne zakończenie – mówi st. asp. Ewelina Buda, rzeczniczka prasowa KPP w Brzesku.
Policja radzi:
Aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo na drodze motocykliści powinni stosować kilka podstawowych zasad:
- zachować odstęp od innych pojazdów, gdyż droga hamowania motocykla jest dłuższa niż samochodu, szczególnie na śliskiej nawierzchni,
- zawsze wcześnie i wyraźnie sygnalizować zamiar wykonania manewru skrętu czy też zmiany pasa ruchu,
- kierowcom samochodów często trudno ocenić prędkość motocyklisty dlatego należy cały czas być uważnym i obserwować drogę, aby w razie sytuacji niebezpiecznej móc szybko i odpowiednio zareagować,
- od momentu rozpoczęcia jazdy należy koncentrować się wyłącznie na bezpiecznej jeździe i sytuacji na drodze.
bogsto@poczta.fm
09 lipca 2019 godzina 15:08
Wcale się nie dziwię jeżdżą z ogromną prędkością nawet w terenie zabudowanym. Na ulicy Proszowskiej w Bochni motocykliści od kilku tygodni urządzają sobie testy mocy swoich maszyn o różnych porach,nawet w nocy.Policja jest,czy jej nie ma?
Wiking
09 lipca 2019 godzina 18:21
Nie zrzucałbym całej winy na kierowców jednośladów. Sam jestem motocyklistą i zauważam że duża część kierowców samochodów nie przyzwyczaił się do obecności motocyklistów na drogach po zimie. Wymuszają pierwszeństwo, spychają, zjeżdżają drogę. Nie są świadomi że motocykl inaczej przyspiesza i inaczej hamuje.
Proszę nie zrzucać całej winy na 2 kółka.
Łatwo wrzucić wszystkich do jednego worka…