To bardzo podniosła chwila dla każdego z posłów. Stanisław Bukowiec też był zdenerwowany, gdy wypowiadał słowa „Ślubuję, tak mi dopomóż Bóg”.
Stanisław Bukowiec to pierwszy od kilkunastu lat poseł Ziemi Bocheńskiej. W wywiadzie udzielonym Portalowi Bochnia z bliska przyznał, że do kandydowania w wyborach parlamentarnych namawiali do samorządowcy z ziemi bocheńskiej. Brak przedstawiciela w parlamencie był mocno odczuwalny zwłaszcza przez przedstawicieli lokalnych samorządów.
