Od poniedziałku będzie otwarta tężnia solankowa w Bochni. Można z niej korzystać przez wszystkie dni tygodnia od godz. 10 do 21.30.
Co nam da taki obiekt?
– Tężnia to mikroklimat, który leczy schorzenia górnych, ale i dolnych dróg oddechowych – podkreśla Jerzy Piwkowski, lekarz laryngolog, ale też balneolog wykorzystujący w procesie leczniczym naturalne surowce. A takim surowcem jest właśnie solanka.
Specjaliści podkreślają, że dobrze jest w takim środowisku spędzić co najmniej 30 minut dziennie.
Budowa tężni realizowana przez bocheński samorząd pochłonęła 7,8 mln zł. Dużo, ale w ramach tej inwestycji powstało jeszcze sporo innych obiektów.
Warto dodać, że na realizacje całego kompleksu samorząd Bochni pozyskał blisko 4 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego.
Tężnia na Plantach Salinarnych w Bochni to jeden z elementów rewitalizacji miasta.
W planach jest także remont dawnych budynków kuźni i lodowni.Miasto chce zrewitalizować także pozostałą część Plant Salinarnych.
Pomóc mają w tym pieniądze pozyskane z Funduszy Norweskich. Wniosek złożony przez Bochnię jest obecnie oceniany. Czy otrzymał wsparcie okaże się niebawem.
ZOBACZ TAKŻE:
Anonim
31 maja 2020 godzina 15:06
Bardzo fajny obiekt i mam nadzieje, że pomoże kopalni wyjść z kryzysu. A do krytykantów, dajcie mu szansę a nie od razu wszystko na nie …
O.Bywatel
31 maja 2020 godzina 21:10
Tężnia to fajna rzecz ale…nie gdy jest nieprzemyślana. Po pierwsze – jest piekielnie droga więc m.in. oprócz pandemii także przez nią miasto znalazło się w sytuacji, że wyłączane jest w nocy w całym mieście oświetlenie uliczne. Z kieszeni miasta poszło na nią ponad 4 miliony zł !!!!! Bardzo by się teraz przydały , także na dokończenie obwodnicy KN2, bo dotacja wynosi ok. połowy kosztów.
No i zabrali szkole 1 boisko zamiast wszystkie 3 zmodernizować tartanem, bo to była jedyna szkoła w centrum Bochni z kompleksem boisk. Szkoły nr 1 i nr 3 (obecnie filia jedynki) nie mają nawet 1 m kwadr. boiska !!!
Solankę będą dowozić z Kopalni. Ale skąd dowiozą czyste powietrze, bo tam gdzie postawili teżnię przez 10 miesięcy jest bocheński „biegun” smogu . Od września do czerwca. Tylko przez 2 wakacyjne miesiące poziom smogu na ul. Orackiej jest w normie, ale nie co roku.
Nieżyjący już niestety Prezes Stowarzyszenia Bochniaków miał uzasadnione obawy co stanie się na Plantach z zabytkowymi drzewami, które narażone będą na opary solanki. Ja też się niepokoję .
Czy tam był robiony operat oddziaływania na środowisko naturalne ? Ciekawe co tam jest napisane?
Kuracjusz
01 czerwca 2020 godzina 09:56
Super sprawa taka tężnia ale, można sobie zrobić taką kurację jako kontynuacja zabiegów w tężni z soli jodowo – bromowej Bochneris produkcja rodzima.
Polecam, sprawdzone i kąpiele i inhalacje, te same solne jodki co w tężni to w Bochnerisie