W mieszkaniach podłączonych do miejskiej ciepłowni kaloryfery są już gorące. Sezon grzewczy rozpoczął się we wtorek. – Byliśmy gotowi od dłuższego czasu, wszystkie konieczne próby ciśnieniowe zostały wykonane jeszcze przez sezonem. Zdecydowana większość odbiorców zdecydowała się rozpoczęcie sezonu. To między innymi bloki spółdzielni mieszkaniowej – mówi Wojciech Cholewa, prezes MPEC w Bochni.
Spółka, w której zdecydowana większość odbiorców (75 procent) jest podłączona do kotłowni węglowych, jest dobrze przygotowana na zimę.
– Węgla nam na pewno nie braknie. Obecnie mamy zgromadzone 93 proc. potrzebnego opału na sezon. W październiku spodziewam się kolejnej dostawy węgla. Ma być go tyle, aby został jeszcze zapas na kolejny sezon – dodaje prezes Cholewa.
A jak wygląda sytuacja z gazem?
– Umowy na dostarczenie gazu mamy podpisane – zapewnia prezes MPEC.
Nie wiadomo jednak, czy nie zostaną wprowadzone ograniczenia w dostawach. Za zasadny uznaje prezes MPEC w Bochni apel o obniżenie choć o jeden stopień temperatury w mieszkaniach, co w konsekwencji wpłynie na mniejsze zużycie tego surowca.
9 Comments
Dodaj komentarz
Julek
21 września 2022 godzina 10:04
Serio? Na osiedlu Jana nic nie grzeje. Zarząd bloku 13 przez jednego gościa, który zaczął sobie remoncik w mieszkaniu, nie zlecił buzkowi włączenia ogrzewania budynku. Więc nie do końca jet prawdą, że w Bochni jest cieplo.
Ola
21 września 2022 godzina 15:12
Solna Góra też zimna
Ola
21 września 2022 godzina 15:13
Solna Góra też zimna!
Bolec
21 września 2022 godzina 21:55
Na solnej góże blok 38 rury tak gorące że dotknąć się nieda rady poco aż tyle ciepła przy 12 stopniach
Ola
21 września 2022 godzina 15:13
Solna Góra też zimna!
Bolec
21 września 2022 godzina 21:56
Na solnej góże blok 38 rury tak gorące że dotknąć się nieda rady poco aż tyle ciepła przy 12 stopniach
Anonim
21 września 2022 godzina 21:59
W bloku nr 7 już kaloryfery mamy ciepłe
Anonim
21 września 2022 godzina 22:59
na swietego marka tez jeszcze zimno
Hojnie obdarzony
22 września 2022 godzina 17:15
Na solnej górę powiesiła źona majtki na ciepłowniczej ruże rano popiół zbierała taka gorąca