Podczas wakacji wypoczywali w Darłówku nam morzem, teraz wzięli udział w dwutygodniowym turnusie rehabilitacyjnym w górach. Pierwszy wyjazd był opłacony ze środków pozyskanych podczas aukcji prac, ostatni dzięki wsparciu Fundacji Ochrony Zdrowia Inwalidów w Warszawie.
– Miejscem naszej rewalidacji była Bukowina Tatrzańska a konkretnie malowniczo położony ośrodek „Rysy” z widokiem na całą część polskich i słowackich szczytów w Tatrach – przekonują przedstawiciele WTZ w Proszówkach.
Przez cały czas pobytu uczestnicy korzystali z bogatej oferty zabiegów: hydroterapii, masaży, magnetoterapii, elektroterapii, światłoterapii i inhalacji.
Oprócz zajęć na basenie każdy skorzystał z 20-tu zabiegów indywidualnych. Ośrodek zorganizował wiele wycieczek objazdowych (Zakopane, Trzy Korony, Zamek w Niedzicy, objazd po najciekawszych zakątkach Skalnego Podhala).
Podopieczni WTZ w Proszówkach prawie codziennie z przewodnikiem spacerowali po szlakach i drogach Bukowiny korzystając z przepięknej słonecznej pogody, podziwiając góry w jesiennej szacie.
Wieczorami zaś aktywnie spędzali czas na dyskotekach ośrodka. Do pożegnalnej kolacji przygrywała im kapela góralska.
Feliks
17 listopada 2022 godzina 18:48
Działalność Warsztatu Terapii Zajęciowej umożliwia rewalidację podopiecznych nie tylko w Proszówkach, ale też w różnych pięknych, uzdrowiskowych miejscach w Polsce, dzięki własnej pracy, ale i też dzięki życzliwym sponsorom takim jak Fundacja Ochrony Zdrowia Inwalidów z Warszawy i pomocy Likwidatora BSI.
Jest to przykład godny naśladowania i dobrze, że WTZ istnieje, że spełnia swoją rolę, że są ludzie o otwartych sercach, którzy pomagają chętnie nie oczekując nic w zamian.
Słowa uznania dla Kadry WTZ, za to, ze dbacie by zajęcia były różnorodne, a rewalidacja uczestników miała różne formy – to bardzo ważne i także kosztowne, dlatego gratulacje, że potraficie to wszystko skoordynować i mądrze wykorzystać.
Matka Polka
20 listopada 2022 godzina 20:06
Jakże miło się czyta o kontynuacji rewalidacji dla sprawnych inaczej, kiedy jeszcze do niedawna była wielka niewiadoma co z tą placówką będzie działo. Stan likwidacji Bocheńskiej Spółdzielni Inwalidów spowodował, iż nie pewna była przyszłość znajdujących miejsce rehabilitacji w WTZ osób niepełnosprawnych. Determinacja, wola walki o dalszą przyszłość WTZ pokazała niejednokrotnie jak ważnym miejscem są Proszówki. Czytając o kolejnych sukcesach, wyjazdach integracyjnych czy też turnusach dają doskonały dowód, iż prowadzący Warsztat robią co w ich mocy aby podopieczni mogli czuć się docenieni, akceptowani i mający oparcie w ciężkich momentach.
Z całym sercem łącze się z Wami i wspieram Waszą działalność na rzecz osób niepełnosprawnych. Kolejny raz udowadniacie, że dla chcącego nic trudnego. Dobro zawsze powraca ze zdwojoną siłą, a prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Wielki szacunek należy się panu Likwidatorowi, który w swoimi działaniach wspierał WTZ i dbał o to, aby przebywająca młodzież niepełnosprawna w Warsztacie nie utraciła swojego „drugiego domu”.
Życzę Wam abyście w dalszym ciągu spotykali na swojej drodze samych pozytywnych i otwartych ludzi, chcących dzielić się dobrem.
Lalik
25 grudnia 2022 godzina 23:43
Ok