Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło w czwartek ok. godziny 22 na 405 km autostrady A4 w kierunku Rzeszowa. Śledztwo w tej sprawie toczy się pod nadzorem prokuratury.
Z ustaleń policjantów wynika, że 39-letni kierowca osobowego forda wjechał w tył tira, który włączał się do ruchu tuż za Miejscem Obsługi Podróżnych w Stanisławicach na pasie w kierunku Tarnowa.
Pochodzący z Podkarpacia 39-latek doznał rozległych urazów głowy. Ratownicy, którzy przybyli na miejsce próbowali go ratować jednak obrażenia były zbyt poważne. Mężczyzna zmarł.
Autostrada A4 w Stanisławicach przez kilka godzin była nieprzejezdna.
Fot. Komisariat Autostradowy Policji w Krakowie i KP PSP w Bochni