Przedstawiciele klubu pływackiego, ratownicy, ale też rodzice dzieci trenujących na basenie w Bochni podpisali się pod petycją, która trafiła do burmistrza Stefana Kolawińskiego. To wyraz sprzeciwu wobec czasowego zamknięcia Krytej Pływalni. Przerwa trwa od 17 grudnia.
Zamknięcie basenu to pokłosie wzrostu cen za ciepło. Rachunki z końca ub. roku są wyższe kilkakrotnie od tych z roku 2021. Przeciwni zamknięciu basenu są przedstawiciele klubów, szkółek i rodzice dzieci trenujących na basenie. To oni zwrócili się z petycją do burmistrza Bochni.
– Ta drastyczna decyzja przyniesie szereg negatywnych, a nawet katastrofalnych konsekwencji, zarówno społecznych jak i zdrowotnych. Obecnie nasze szeregi zasila 300 dzieci, które regularnie uczęszczają na zajęcia sportowe i rekreacyjne, co za tym idzie w znacznym stopniu zasilają budżet bocheńskiej pływalni – czytamy w dokumencie, który trafił do magistratu kilkanaście dni temu.
Zdrowy pływak
13 stycznia 2023 godzina 17:52
Przecież burmistrz nie liczy się z mieszkańcami co widać już na każdym kroku i wielu inwestycjach podjętych wbrew ich woli i zapotrzebowaniom.Ale pensyjke się bierze kilkanaście tysięcy a efektów żadnych.Do tego dwa etaty zastępców niepotrzebne i zmarnowane pieniądze na to idą a było by w sam raz na ogrzewanie.
O.Bywatel
14 stycznia 2023 godzina 01:38
Jak to u Stefka – idziemy po linii najmniejszego oporu. Najprościej zamknąć basen . Nie trzeba słuchać postulatów radnych . którzy od lat prosili o zastosowanie na basenie w Bochni energii odnawialnej , co wówczas było opłacalne ale dzisiaj przyniosłoby ogromne oszczędności . Ale wówczas trzeba byłoby pojeździć za dotacjami, napisać wniosek o kasę no i prowadzić inwestycję. Grunt to się nie przemęczać , byle dojechać do emerytury !!!! Ciekawe, gdyby Stefek nadal był instruktorem pływania to też równie spokojnie reagowałby na takie decyzje decydentów. Ludzie , Stefek sam się prosi, aby wrócił do klapek i służbowych slipów.
Spioch
15 stycznia 2023 godzina 18:31
Każdy basen w okolicy zainwestował w ostatnich latach w energię odnawialną, tylko nie Bochnia. A teraz płacz.