Rząd wprowadza dodatkowe ograniczenia. Wszystko po to, aby przerwać transmisję COVID-19 i jak najszybciej wrócić do normalności. Nowe zasady bezpieczeństwa będą obowiązywały od 28 grudnia 2020 r. do 17 stycznia 2021 r., czyli do końca przerwy szkolnej.
Co się zmieni?
- Ponowne ograniczenie funkcjonowania galerii handlowych – otwarte pozostają m.in. sklepy spożywcze, z książkami i prasą, drogerie, apteki, a także wolnostojące wielkopowierzchniowe sklepy meblowe
- Ograniczenie funkcjonowania hoteli – dostępne dla służb mundurowych, medyków, pacjentów szpitali specjalistycznych, ośrodków COS. Wyjątkiem są również hotele pracownicze.
- Zamknięte stoki narciarskie
- Infrastruktura sportowa dostępna tylko w ramach sportu zawodowego
- 10 dniowa kwarantanna dla przyjeżdżających do Polski transportem zorganizowanym
Przedłużenie dotychczasowych zasad i ograniczeń:
- Zakaz przemieszczania się osób poniżej 16. roku życia bez opieki rodzica lub prawnego opiekuna od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 -16:00 (wyjątkiem są półkolonie)
- Ograniczenia w transporcie zbiorowym: 50% liczby miejsc siedzących, albo 30% liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących, przy jednoczesnym pozostawieniu w pojeździe co najmniej 50% miejsc siedzących niezajętych.
- Ograniczenia w miejscach sprawowania kultu religijnego – max. 1 os./15m2
- Udział w zgromadzeniach – max. 5 osób
- Zakaz organizacji wesel, komunii i konsolacji
- Zamknięte siłownie, kluby fitness i aquaparki
- Ograniczenie w sklepach – max. 1 os./15m2
- Godziny dla seniorów – od poniedziałku do piątku w godzinach 10:00-12:00
- Zamknięte restauracje. Posiłki wyłącznie na wynos lub dowóz
A jak to wygląda w Europie?
maciek
17 grudnia 2020 godzina 19:49
to jest wojna, niech zobaczę na ul jakiegoś polityka POPisu „napluje mu w twarz”.
Beny
18 grudnia 2020 godzina 09:49
Napluc to ja Ci moge
Anonim
19 grudnia 2020 godzina 20:13
Ja bym kazał siedzieć dorosłym w domu pół roku A przede wszystkim politykom i ministrom na pewno by wyszło gó won .. tepaki co im szkodzi i jak się kto zarazi na powietrzu? Co te dzieci im zrobiły. Skoro nie mogą poradzić sobie z głupią Warszawą i ich demonstracji to niech im bomby wpuszcza. Bo im się należy A dzieci niech przywroca do normalnego życia po co nam było wybierać taki rzad
Wkur.. obywatel
19 grudnia 2020 godzina 20:07
Robili nikt nie zatrzyma. A potem przymusowo leczenie psychologiczne dla młodzieży i masowe odchudzanie. No oczywiście to upadek zdrowego rozsądku i co im szkodzi zakaz stoków skoro debilna lampart lotala wszędzie i plula na wszystko. Tolatne chu…. krety i bo nie na innego określenia brak logiki