Tym razem audycja „Jedyne takie Miejsce” nadawana była z wiśnickiego Zamku, a dokładnie z północno – zachodniego bastionu tej rezydencji. Tym razem charyzmatycznemu Romanowi Czejarkowi towarzyszyła, równie niezwykła Marta Januszewska.
W sobotniej audycji słuchacze mogli posłuchać o jednym z najpiękniejszych zamków w Polsce, zamku w Nowym Wiśniczu ale także o pierwszej na ziemiach polskich książce kucharskiej, tajemniczej ucieczce tureckich jeńców, Lubomirskich, Kmitach, najstarszej w Polsce kopalni soli w Bochni, Lipnickich Palmach czy Weekendzie z Zabytkami Powiatu Bocheńskiego.
Wszystkich, którzy nie mieli możliwości posłuchania programu, zachęcamy do odsłuchania nagrania – TUTAJ
O historii miasta opowiedział w Programie 1 Polskiego Radia Piotr Pyziak, dyrektor Muzeum Ziemi Wiśnickiej.
– Wszystko zaczęło się od Jana Kmity, w połowie XIV wieku. Skończyło się na Piotrze Kmicie V, który był wielką postacią ówczesnej RP – miał na zamku bibliotekę porównywalną z Gutenbergowską. Niestety, zmarł bezpotomnie pod koniec XVI wieku. Potem przez chwilkę zamek był w rękach Sanguszków a następnie nabył go Sebastian Lubomirsk i – wskazał – podkreślał dyrektor.
– Niedawno obchodziliśmy 400-lecie lokacji miasta, które było miastem prywatnym. W 1616 roku Stanisław Lubomirski otrzymał akt lokacyjny, zezwolenie od króla Zygmunta III Wazy na założenie prywatnego miasta – wytłumaczyła Małgorzata Więckowska, burmistrz Nowego Wiśnicza. Herb Nowego Wiśnicza przedstawia w polu czerwonym srebrną krzywaśń.
Zamek, kopalnia i motyle
– Powiat bocheński jest skarbnicą możliwości. Niewątpliwie starostowie innych powiatów zazdroszczą nam tych uroczych, zabytkowych miejsc – stwierdził Adam Korta, starosta bocheński i wymienił najciekawsze atrakcje, m.in. starszą niż Kopalnia Soli w Wieliczce Kopalnię Soli „Bochnia”, Zamek w Wiśniczu, Lipnicę Murowaną a także… Muzeum Motyli Arthropoda.
– Gdy ja patrzę na Wiśnicz, to widzę jeden z najpiękniejszych krajobrazów barokowych w Europie, który w najbliższym czasie będzie uznany za pomnik historii. To jest jeden z najpiękniejszych fenomenów, do dziś dnia zachowanej kompozycji, która jest zupełnie unikatowa – podkreślił prof. Zbigniew Myczkowski, zastępca przewodniczącego Rady Ochrony Zabytków.
– Nowy Wiśnicz to miejsce, o którym można opowiadać na różne sposoby – ocenił dr Andrzej Siwek, kierownik krakowskiego oddziału terenowego Narodowego Instytutu Dziedzictwa. – Gdybyśmy szukali w dziejach RP rezydencji o podobnej klasie, znaczeniu, jak nasz zamek musielibyśmy się wybrać na ziemie wschodnie, musielibyśmy szukać wśród zamków typu Nieśwież, Podhorce, które są dziś poza granicami Polski – zwrócił uwagę.
– Zamek jest niesamowicie inspirujący – stwierdził z kolei dr inż. arch. Paweł Ozimek z Katedry Informatyki Zakładu Grafiki Komputerowej i Obliczeń Wysokiej Wydajności Politechniki Krakowskiej. – To poligon doświadczalny dla różnych pomysłów naukowych na rozwój nowych technologii – powiedział i wyjaśnił, co ma na myśli.
Dziennikarz Jedynki Roman Czejarek odwiedził Kopalnię Soli „Bochnia”, gdzie wraz z przewodnikiem zjechał pod ziemię. Wspólnie przeszli przez tunel czasu, który przeniósł ich do połowy XIII wieku, by mogli zobaczyć, jak wyglądały początki kopalni.
Odwiedzilł też Lipnicę Murowaną. – W sumie to maleńka wieś, ale bogata w historię, bogata w zabytki i bogata w tradycję. To symbol, słynie z najwyższych palm wielkanocnych – zaznaczyła przewodnik Aneta Florek. – W Lipnicy mamy aż cztery świątynie, w tym trzy zabytkowe. Perełką jest Kościół św. Leonarda, wpisany w 2003 roku na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco – powiedziała.
Paweł Mierniczak, dyrektor Małopolskiej Organizacji Turystycznej, opowiedział o wizycie chińskiej celebrytki w Wiśniczu. – Zaprosiliśmy chińską gwiazdę internetu, telewizji panią Wu Xin. Ona, wraz z ekipą, przyjechała tutaj w październiku. Zrealizowali fantastyczny materiał, który będzie emitowany na rynku chińskim. Sesja zdjęciowa, która została wykonana na zamku, już robi furorę – podkreślił.
Cukier i smalczyk
Mało osób wie, że to na tych ziemiach powstała pierwsza książka kucharska, za którą uważa się – jak przypomniał restaurator Marcin Pławecki – wydane w 1682 roku „Compendium ferculorum, czyli zebranie potraw” pióra Stanisława Czernieckiego. Czerniecki był kuchmistrzem Lubomirskich a zbiór stworzył na zamówienie księżnej Heleny Tekli Lubomirskiej. – Nie ma w nim proporcji, gramatur, ale można z niego skorzystać – dodał Pławecki.
O – tłuściutkiej – kuchni ziemi bocheńskiej opowiedziała w Programie 1 Polskiego Radia Izabela Prokop z Koła Gospodyń Wiejskich z Łomnej.
Goście : Piotr Pyziak (dyrektor Muzeum Ziemi Wiśnickiej), Małgorzata Więckowska (burmistrz Nowego Wiśnicza), Adam Korta (starosta bocheński), Marcin Pławecki (restaurator, restauracja „Gęś w dymie”), pan Lucjan (przewodnik, Kopalnia Soli „Bochnia”), Maciej Kuszlik (prezes Zarządu Kopalnia Soli „Bochnia”), Aneta Florek (przewodnik, Centrum Pielgrzyma, Lipnica Murowana), Paweł Mierniczak (dyrektor Małopolskiej Organizacji Turystycznej), dr Andrzej Siwek (wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego, kierownik krakowskiego oddziału terenowego Narodowego Instytutu Dziedzictwa), prof. Zbigniew Myczkowski (zastępca przewodniczącego Rady Ochrony Zabytków, profesor nadzwyczajny Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej), dr inż. arch. Paweł Ozimek (Katedra Informatyki Zakład Grafiki Komputerowej i Obliczeń Wysokiej Wydajności Politechniki Krakowskiej), Izabela Prokop (Koło Gospodyń Wiejskich z Łomnej).