Kobieta, która z brzeskiego SOR w poniedziałek została przetransportowana na oddział zakaźny Szpitala im. S. Żeromskiego w Nowej Hucie, nie ma koronawirusa. Informację potwierdziła portalowi Bochnia Brzesko z bliska Anna Górska, rzeczniczka prasowa tej lecznicy.
Mieszkanka powiatu brzeskiego do SOR w Brzesku zgłosiła się w poniedziałek. Kobieta, która kilka dni temu wróciła z Włoch, czuła się dobrze, ale gorączkowała. W Brzesku zapadła decyzja (ze względu na jej pobyt we Włoszech) o przetransportowaniu jej na oddział zakaźny krakowskiego szpitala.
Tam zlecono badanie na obecność wirusa, które przeprowadzono w warszawskim Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – Państwowym Zakładzie Higieny. Wynik jest ujemny.
Tego groźnego wirusa nie wykazało także badanie dwójki pozostałych pacjentów tego szpitala: mężczyzny i dziecka. Wszyscy badani pacjenci, którzy nie są spokrewnieni, niedawno wrócili z Włoch.
– Dorośli pozostaną jeszcze w szpitalu na leczeniu, dziecko zostanie dziś wypisane – powiedziała Portalowi Bochnia Brzesko z bliska Anna Górska.