To miał być dom marzeń. Na jego budowę odkładali każdą złotówkę. Zaplanowali go dokładnie, każdy miał w nim swój pokój. Była też kuchnia z dużym rodzinnym stołem i kanapa, na której mieli siadać wieczorami przed telewizorem. Wszyscy razem pani Ania, jej mąż i trójka dzieci.
38-letnia Ania ukradkiem ociera łzy z policzków, gdy wraca pamięcią do lipca ubiegłego roku, gdy pochowała swojego męża. Zmarł niespodziewanie. Z dnia na dzień okazało się, że została sama z trójką małych dzieci i rozpoczętą budową domu.
-Musiałam wziąć się w garść. Nie było to proste, bo w jednej chwili zawaliło się całe moje życie. Codziennie powtarzam sobie, że żyję dla dzieci, one dają mi siłę, by wstać rano z łóżka. Wiem, że mnie potrzebują, podobnie jak potrzebuję ich – mówi kobieta.
Najmłodszy synek pani Ani ma 3,5 roku, nieco starsza córeczka 5 lat i najstarsze dziecko – syn 13 lat. Mieszkają w wynajętym mieszkaniu w Brzesku. Do domu, który pani Ania budowała razem z mężem w Okocimiu, nie mogą się jeszcze przeprowadzić. Budynek wymaga jeszcze wielu prac budowlanych i wykończeniowych.
Pani Ania ze względu na problemy zdrowotne nie może na razie wrócić do odpowiedzialnej pracy, którą wykonywała do tej pory. Rodzina utrzymuje się z zasiłku, dużym wsparciem jest także 500 plus oraz renta, jaką dzieci mają po ojcu. To wystarcza na skromne życie. Nie pozwala jednak na to, by odłożyć na wykończenie domu: opłacenie fachowców, czy zakup materiałów budowlanych.
Po śmierci męża z pomocą pani Ani przyszli przyjaciele z liceum: koleżanki i koledzy. Dzięki przekazanym przez nich funduszom udało się wykonać sporo prac wewnątrz budynku, ale też ocieplić go na zewnątrz. Do tego, by rodzina mogła zamieszkać w Okocimiu, brakuje jednak co najmniej 75 tys. złotych. Za namową znajomych, pani Ania uruchomiła zbiórkę na portalu pomagam.pl. Do akcji przyłączyły się do tej pory 84 osoby, przekazując ponad 9 tys. zł.
Zbiórka nadal trwa, pani Ani i jej rodzinie można pomóc, klikając w ten link.
Pomóż dokończyć budowę domu pani Ani
Rodzinę można wesprzeć przekazując także fundusze na ich prywatne konto: Anna Jaroszek-Koczwara 50 1020 5558 1111 1683 9950 0003.
