Za kradzież z włamaniem oraz usiłowanie kradzieży z włamaniem odpowie 19-latek. Mężczyzna został zatrzymany przez brzeskich policjantów.
W miniony piątek policjanci z brzeskiej komendy z zostali powiadomieni o tym, iż na terenie ogródków działkowych w Brzesku przebywa młody mężczyzna, którego zachowanie wzbudziło niepokój i zainteresowanie właścicieli działek.
Według ich relacji mężczyzna w godzinach południowych w rejonie jednego z domków letniskowych rozpalił grilla, z którego wydobywał się duży ogień.
Okazało się, że palił elementy drewnianych palet, plastikowe butelki oraz zasuszone rośliny.
– Mężczyzna był bez obuwia, a jego naga klatka piersiowa pomalowana była farbą. Zapytany przez jednego ze świadków o powody przebywania na terenie tych ogródków działkowych zaczął krzyczeć, że „będzie tu mieszkał” – wyjaśnia asp. sztab. Grzegorz Buczak z KPP w Brzesku.
Na miejsce został wezwany patrol policji. Okazało się, że mężczyzna rozbijając szybę włamał się do jednego z domków letniskowych, z którego dokonał kradzieży szlifierki kątowej, nożyc do cięcia gałęzi oraz metalowych prętów.
Następnie usiłował włamać się do kolejnego domku letniskowego z zamiarem dokonania kradzieży, lecz w tym przypadku nie zdołał pokonać zabezpieczenia drzwi wejściowych.
Policjanci odzyskali wszystkie skradzione przedmioty.
19-latek, który okazał się mieszkańcem powiatu tarnowskiego został zatrzymany. W sobotę usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży z włamaniem, do których się przyznał. Swoje irracjonalne zachowanie tłumaczył dużą ilością wypitego alkoholu. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.