Detektyw Bartosz Weremczuk opublikował na swoim profilu FB kolejny odcinek prezentacji, w której mąż zaginionej Grażyny Kuliszewskiej zdradza, co zrobił po jej zniknięciu.
Prezentacja przedstawia w chronologicznym zestawieniu wydarzenia, do których doszło po zaginięciu Grażyny Kuliszewskiej. To druga część materiału przygotowanego przez agencję detektywistyczną. Powstał on na podstawie zeznań złożonych przez Czesława Kuliszewskiego.
ZOBACZ TAKŻE:
Ktoś Coś Gdzieś?
28 lutego 2019 godzina 07:52
No tak, musiał zaznaczyć, że siostra żony nie współpracowała i mówiła z przekąsem. Słowo przeciwko słowu, nikt nie udowodni jak było. Wcześniej 5 razy opowiedział o nie danym jogurciku i płaczu dziecka oraz krzyku żony. Znowu niby mało ważne informacje i takie których nie można potwierdzić ale za to z „subtelnym” przekazem, że wszyscy są źli a on wspaniały. I żyły sobie wypruwa by znaleźć żonę. I sorry Czesiu, jak babcia z Alzheimerem pójdzie sobie przed siebie czy nastolatek nawieje w domu to policja nie wypompowuje szamba i to w trzech domach. I tyle! Myślący ludzie wyciągną wnioski. Aaa i jeszcze pytanie: co teraz? Serial w TVP o tym jak Czesław K. nie zabił żony? Może coś o skrótach czy terapii behawioralnej? 😀
bee
28 lutego 2019 godzina 08:34
Co Kuliszewski się pojawi w nowej serii to hejt w stronę rodziny Grazyny,co on chce przez to osiagnąc ,dziwię się ze rodzina Grazyny to jeszcze toleruje.
Inaczej
28 lutego 2019 godzina 10:01
A co ma zrobić rodzina. Niesamowite Jak ten człowiek skupia się tylko na wywlekaniu brudów, zrobił z tej kobiety jakiegoś potwora. Nie wiem co się dzieje z Panią Grażyną, nie posądzam nikogo ale jej mąż postępuje p r z najmniej niemoralnie. Jej tu nie ma, nie ma się jak bronić, a on posuwa się do takich podłych słów. To matka jego syna. Honoru za grosz.
heheh
28 lutego 2019 godzina 10:25
Słowem role się odwróciły bo wcześniej od samego początku co pojawiły się w mediach kurdyjski kochanek i siostra zaginionej to był jeden wielki HEJT w stronę męża zaginionej , ci chcieli w ten sposób osiągnąć , ja też dziwiłem się czemu mąż to wtedy tolerował siedział cicho i nie zabierał głosu dziś już wiemy że na wniosek najbliższej rodziny zaginionej teraz wziął detektywa i odwróciły się role kiedy obnażana postawy kochanka i najbliższych zaginionej w tej sprawie. Samo życie
Anonim
28 lutego 2019 godzina 14:05
Nie naginaj faktów. Siostra się nie wypowiadała zgodnie z zaleceniami policji a już na pewno nikogo nie oskarżała. W przeciwieństwie do Czesława była zajęta szukaniem a nie brylowaniem w mediach i rozgrywaniem w nich rodzinnych potyczek
Anonim
28 lutego 2019 godzina 11:10
W co mają zrobić? Dokonać samosądu? Po prostu cierpliwie czekają… Jedno widać – złość i chęć zemsty aż się z niego wylewa. Taki to jest człowiek
siook
28 lutego 2019 godzina 10:29
No nie powiem nieźle. Siostra przysyła skan dowodu zaginionej ? Niespecjalnie w pierwszym okresie jest przejęta zaginięciem jakby jej to specjalnie nie dziwiło ? Mozolnie ukrywa widzę o romansie zaginionej nawet w obliczu jej zaginięcia kiedy takie informacje z kim było związana mogą być kluczowe do ustalenia jej miejsca pobytu hmmm i na koniec znika książeczka zdrowia dziecka … no coraz lepiej w tej historii …
Anonim
28 lutego 2019 godzina 12:12
To jest JEGO wersja a wersje są jak dupa – każdy ma swoją
ciekawe
28 lutego 2019 godzina 21:14
a skad siostra miała dowód grazyny?
ania
28 lutego 2019 godzina 18:00
Ten jogurt ,płacz dziecka i krzyk zony moze miec drugie dno ,wybieg gdyby cos ktos słyszał .Ta wypowiedz miała jakis cel .
Aminga
15 grudnia 2020 godzina 07:11
Tez tak mysle. Sprawcy podpierają sobie swoje klamstwa zawsze na prawdziwych faktach, żeby przynajmniej to móc później przywołać z pamięci i nie mylić się w zeznaniach.
Tomek
28 lutego 2019 godzina 09:10
Detektyw Weremczuk przejal funkcje public relations i za wszelka cene chce przekonac caly swiat ze TO NIE MAZ! Kompletnie sie zagubil. Pytanie jest gdzie obecnie znajduje sie pani Grazyna? A skoro nie wie to niech sie nie wypowiada na inne tematy bo narusza dobra osobiste!
Dzień
28 lutego 2019 godzina 09:54
Tak zgadzam się wyciąga brudy żony jaką to ma zła rodzinę a kogo to interesuje co ojciec kupował w sklepie czy z bratem nie rozmawiała szok i szopka ja myślę że to on jej coś zrobił tylko kiedy to wyjdzie idealny mąż i tatuś
Ktoś Coś Gdzieś?
28 lutego 2019 godzina 12:13
To są zachowania prostackie i prymitywne, o!
hoppa
28 lutego 2019 godzina 10:31
Panie Czesławie Pan się nie boi, pół Polski murem za Panem stoi 🙂 Na pohybel nagonce medialnej jaką BEZ ŻADNYCH DOWODÓW nakręcili na Pana od samego początku kurdyjski kochanek i wielbicielki arabów. Głowa do góry jak widać coraz więcej wychodzi na jaw
Anonim
28 lutego 2019 godzina 12:11
Bez dowodów nawet poszlakowych nie wypompowują ludziom szamba i to w trzech domach 🙂 Na coś takiego trzeba mieć nakaz a z byle powodu nikt ich nie wydaje. Więc nie wklejaj wszędzie swojego głupiego komentarza prostaku i mów za siebie a nie za pół Polski
J
28 lutego 2019 godzina 13:01
Pol polski stoi murem a zrzutka jak bylo 7% tak jest. Tu sie odzwierciedla ile ludzi stoi po stronie meza.
Anonim
28 lutego 2019 godzina 13:41
Rodzina i znajomi gdyby chcieli i mu wierzyli te 20.000 uzbierałby w 2 dni. Widocznie nie chcą i nie wierzą. Masz rację, ta zrzutka to najlepszy barometr sytuacji
hela
28 lutego 2019 godzina 16:16
No teraz musi się bac z Uszwicy wyłowiono ZWŁOKI .
Irka
28 lutego 2019 godzina 11:16
Nikt nie jest święty ale im bardziej ten człowiek hejtuje rodzinę żony to się nasuwa myśl czy jednak rzeczywiście czegoś jej nie zrobił
Pat
28 lutego 2019 godzina 12:59
No dokladnie! Wreszcie ktos sensowny.
sara
28 lutego 2019 godzina 14:35
Kuliszewski się zagalopował w wywlekaniu spraw rodziny Grazyny ,stracił całkowicie wiarygodnosc .Po co on własciwie wynajął detektywa ,z pewnoscią NIE do szukania Grazyny ,tylko zeby ją i jej rodzinę dzien po dniu błotem obrzucac.Chyba rodzina Grazyny powinna stanowczo zareagowac,bo jemu absolutnie nie zalezy na szukaniu zony ,jaki „załamany” mąz tak robi.
Pat
28 lutego 2019 godzina 13:31
No dokladnie! Wreszcie ktos sensowny.
Może?
28 lutego 2019 godzina 17:02
A co z Sandarem? Nie mógł złożyć wizyty w Borzęcinie? Skoro było badanie USG brzucha w Londynie, to może powód też był…
ela
28 lutego 2019 godzina 17:36
Sardar się TELEPORTOWAŁ do Borzęcina gosciu z rozumkiem ameby.
Anonim
01 marca 2019 godzina 15:49
Może…, Samoloty latają szybko no i autostrady są rozumna istoto
mat
28 lutego 2019 godzina 17:28
Nareszcie koniec show Czesia i spółki ,znaleziono zwłoki w Uszwicy i chyba nie ma zadnej watpliwosci czyje ,policja szukała konsekwentnie bo miała powod szukac w Borzęcinie ,ulga dla rodziny Grazyny.Dosc wylewania pomyj na nią i jej rodzinę.
Anonim
28 lutego 2019 godzina 20:41
To nie koniec. Już widziałam komentarze „sama sobie winna”, „zaslużyła” i kilka gorszych. 🙁 Ludzie to potwory. Niestety znam Borzęcaków. Jeśli okaże się, że to Ona nawet na pogrzebie będą szeptać z wypiekami na twarzy o „rewelacjach”, które wygrzebała ta gnida W. …. pewnie już w połowie drogi do kraju bez umowy ekstradycyjnej z Polską
ania
28 lutego 2019 godzina 17:52
Pieski się dobrze spisały.
U
01 marca 2019 godzina 15:51
Może…, Samoloty latają szybko no i autostrady są rozumna istoto
i.
07 kwietnia 2019 godzina 20:42
Skąd dowód osobisty Grażyny u siostry???
Dlaczego wypompowywali szambo u ojca Grażyny??