Jest już opinia w sprawie pożaru kamienicy przy ulicy Szewskiej w Bochni. – Biegli jednoznacznie wykluczyli podpalenie – mówi Magdalena Klementowska, Prokurator Rejonowy w Bochni.
Prokuratura prowadzi w sprawie tego zdarzenia dochodzenie. Potrwa ono jeszcze co najmniej kilka tygodni. Znacząca w tym postępowaniu będzie ekspertyza, która dotarła do prokuratury.
– Pokazuje ona prawdopodobne mechanizmy postania pożaru, na tym etapie dochodzenie jednak nie możemy ich jeszcze ujawniać – dodaje prokurator Klementowska.
Do pożaru kamienicy w centrum Bochni doszło 2 czerwca. Całkowicie spaliło się poddasze budynku nad arkadami, zniszczeniu uległy także mieszkania zlokalizowane na pierwszym piętrze.
Wszystkie rodziny, które zamieszkiwały kamienicę, musiały znaleźć nowe lokum. W najgorszej sytuacji jest rodzina, której spaliło się dopiero co odremontowane mieszkanie na poddaszu.