Bochnia. Społem chce zwolnienia z podatku przez uciążliwości związane z rewitalizacją. A co inni właściciele sklepów?

Share

Tweet

Share

Share

Email

Komentarzy

Podczas wczorajszej sesji RM w Bochni Bogdan Kosturkiewicz przewodniczący RM odczytał pismo, jakie do władz miasta skierowali szefowie PSS Społem Bochnia. Wnioskują oni o zwolnienie z podatku od nieruchomości, tłumacząc, że wskutek przeciągających się prac rewitalizacyjnych w sklepie przy Solnej w pół roku przychody spadły o ponad 270 tys. złotych.

Autorzy listu podkreślają, że przeciągająca się inwestycja negatywnie wpłynęła na obroty w sklepie przy ulicy Solnej w Bochni.

– Nie ulega wątpliwości, iż wpływ na tak drastyczne pogorszenie wyników miały prace związane z rewitalizacją rynku i najbliższych ulic, „rozkopanie” terenu oraz ruch pojazdów budowlanych i transportowych, które powodowały trudności w przemieszczaniu się, niemożność przejazdu i zaparkowania samochodów – napisali przedstawiciele Społem.

I przywołali konkretne przykłady. Według ustaleń od października 2018 r. do marca 2019 r. wartość sprzedaży w sklepie spadła w porównaniu do podobnego okresu rok wcześniej o ponad 7 procent. W konsekwencji doprowadziło to do spadku sprzedaży netto o 274 tys. złotych. Przedstawiciele Społem podkreślają, że liczba klientów systematycznie spadała w każdym z badanych miesięcy o ok. 12 procent. Najgorzej było w styczniu tego roku, gdzie sprzedaż spadła aż o 18 procent.

Zwolnień domagają się także inni przedsiębiorcy z tej ulicy. Niektórzy w tej sprawie już interweniowali, niestety nic nie wskórali. Przeciągającym się remontem są mocno zaniepokojeni, bo obroty drastycznie im spadły.

– Ta gehenna trwa już 11 miesięcy, to bardzo niekorzystnie odbiło się na klientach – mówi jedna z właścicielek sklepu. – Zwolnienie z podatku to niewielka rekompensata, na którą burmistrz powinien się zgodzić – dodaje kobieta.