Policjanci bocheńskiej drogówki w związku z przekroczeniem dozwolonej prędkości zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego fiata. Jak się okazało, nie tylko radar ale także policyjny alkomat wskazał nieprawidłowości – prowadzący pojazd 42-latek miał prawie pół promila alkoholu w organizmie.
W środę (18 grudnia br.) policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bochni prowadzili działania związane z kontrolą prędkości pojazdów. O godzinie 12, w Łąkcie Górnej na drodze wojewódzkiej dokonali pomiaru osobowego fiata, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość.
Kierujący tym samochodem został zatrzymany, a mundurowi wskazali mu powód kontroli i wykonany pomiar, który na policyjnym urządzeniu wskazał 82 km-/h w obszarze zabudowanym.
Mężczyzna został wylegitymowany, sprawdzony w policyjnej bazie danych i przebadany alkomatem. Ostatnie ze sprawdzeń okazało się dla mężczyzny negatywne. 42-letni mieszkaniec powiatu miechowskiego miał w organizmie prawie pól promila alkoholu.
Mundurowi zatrzymali jego prawo jazdy. W najbliższym czasie zarówno za przekroczenie dozwolonej prędkości, jak i jazdę po alkoholu mężczyzna poniesie dalsze konsekwencje prawne.
gość
20 grudnia 2024 godzina 22:55
Komentarzy brak no bo jak pijany kierowca to może jeździć i wszyscy to popierają, natomiast jak pijany pieszy zostanie potrącony to od razu odzywają eksperci od ruchu drogowego i zastanawiają się jak zlinczować trzeźwego kierowcę.Społeczna patologia.