Wraz z końcem kadencji pracę straci starosta Ludwik Węgrzyn.
-Na pewno będę dalej pracował na rzecz samorządu – zdradza starosta. – Jestem przekonany, że gdybym szukał pracy, znalazłbym ją bez problemu, choćby ze względu na doświadczenie, jakie posiadam – mówi.
Na pytanie, kogo poprze w wyborach na burmistrza Bochni odpowiada, że Stefana Kolawińskiego. – Jeśli będzie potrzebował, chętnie mu pomogę, jako samorządowiec – dodaje.
