Zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego, w którym zginęły dwie osoby, a trzy zostały ranne, usłyszał 21-letni mieszkaniec Bochni.
– W śledztwie trwają intensywne czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Zlecono też specjalistyczne opinie – wyjaśnia Magdalena Klementowska Prokurator Rejonowy w Bochni.
Do tego tragicznego wypadku doszło w minioną sobotę rano około godziny 7 rano. Trójka młodych ludzi jechała oplem astrą w góry. Warunki na drodze były fatalne, mocno padał deszcz. Na bocheńskiej obwodnicy kierowca pojazdu stracił nad nim panowanie i zjechał na przeciwny pas ruchu, uderzając w tira przewożącego bydło.
W wypadku zginęli: 19-letnia mieszkanka Bochni i 20-letni mężczyzna także z Bochni. Wczoraj odbyły się ich pogrzeby.
Trzy osoby, w tym kierowca opla oraz kierowca i pasażer tira zostały ranne.
Za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.