KUKIZ’15 straciło jedną listę do RM w Bochni, po tym, jak z udziału w wyborach zrezygnowały dwie kandydatki. – No cóż, mogę tylko przypuszczać, że to efekt nacisków politycznych, choć nie mam na to żadnych dowodów – mówi Radosław Macoń, szef lokalnych struktur KUKIZ’15.
Macoń przekonuje, że o rezygnacji kobiet dowiedział się, gdy chciał zarejestrować Artura Gondka, kandydata na burmistrza Bochni.
Rezygnacja dwóch kandydatek, już po zarejestrowaniu listy, sprawiła, że została ona wycofana. To konsekwencja zapisów ordynacji wyborczej. Zakłada ona, że lista w danym okręgu musi zawierać, przynajmniej tyle nazwisk, ile mandatów jest do zdobycia w tym okręgu. W przypadku okręgu nr 4 tych mandatów jest sześć. Pierwotna lista KUKIZ’15 liczyła także sześć osób.
– Cztery pozostałe osoby są mocno rozczarowane tą sytuacją – przekonuje – Macoń, tym bardziej, że rozpoczęły już kampanię wyborczą. Zostaną jednak zaangażowane do pracy w naszym sztabie – mówi szef lokalnych struktur KUKIZ’15.
Program wyborczy kandydata na burmistrza i radnych ma być zaprezentowany w przyszłym tygodniu.
KUKIZ’15 w Bochni wystawia listy w trzech okręgach.