Długa kolejka ustawiła się pod puntem krwiodawstwa utworzonym w II LO w Bochni w ramach akcji charytatywnej zorganizowanej dla Asi Szydłowskiej, ubiegłorocznej absolwentki tej szkoły. 19-latka od kilku miesięcy walczy z groźnym nowotworem.
-Chcemy jej pomóc, choć w taki sposób -mówi Patrycja Michniak tegoroczna maturzystka II LO w Bochni, która po raz pierwszy w życiu zdecydowała się na oddanie krwi. – Jest stres, ale to nie jest istotne, najważniejsze jest to, że pomagamy – podkreślała.
W podobnym tonie wypowiadali się także jej koledzy: Patryk Ćmak, Kacper Sądel i Artur Duś.
Młodych ludzi nie trzeba było specjalnie zachęcać, do oddania krwi ustawiła się długa kolejka, nie tylko uczniów II LO w Bochni, byli także przedstawiciele innych szkół.
-Cieszymy się bardzo, bo o to właśnie w tym wszystkim chodzi, aby jak najwięcej osób przyłączyło się do tej akcji – mówi Edyta Mierzwińska, dyrektor II LO w Bochni, która sama także oddała krew dla Asi. Warto dodać, że szkoła, którą kieruje pani dyrektor jest organizatorem wielu podobnych inicjatyw.
Dzisiejsza akcja cieszyła się wyjątkowym zainteresowaniem. Tylko w ciągu pierwszej godziny – ponad 40 osób wypełniło ankiety, nie każda z różnych, względów mogła oddać krew. Akcja poprowadzona przez bocheński oddział RCKiK w Krakowie kierowany przez Elżbietę Nowak, potrwa jeszcze do godz. 13. Kto ma ochotę pomóc Asi może odwiedzić II LO.
Inicjatywie towarzyszy koncert w sali gimnastycznej liceum. Na scenie występują uczniowie bocheńskich szkół, gościem specjalnym jest Marek Piekarczyk.
