Stefan Kolawiński nie otrzymał absolutorium za rok 2017. Co prawda za przyjęciem uchwały głosowało 10 radnych, ale to za mało. W przypadku uchwały absolutoryjnej konieczna jest kwalifikowana większość, czyli 11 głosów.
Głosowanie nad najważniejszą uchwałą dla burmistrza, oceniającą jego pracę w roku 2017 poprzedziła prezentacja zrealizowanych w ubiegłym roku inwestycji. Później przyszedł czas na ocenę.
Komisja rewizyjna RM negatywnie zaopiniowała wniosek o udzielenie absolutorium dla burmistrza za 2017 rok. Krytycznie pracę burmistrza w 2017 roku ocenił także klub PiS oraz Bocheńskie Porozumienie.
Pozytywnie wykonanie budżetu ocenił klub Bochniacy dla Bochni.
Pozytywna była też opinia RIO.
W ostatecznym głosowaniu za udzieleniem absolutorium opowiedziało się 10 radnych, jeden był przeciw, 8 wstrzymało się od głosu.
Brak uchwały absolutoryjnej nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji dla burmistrza ani jego ekipy.
