Podczas najbliższej sesji Rady Miasta w Bochni zaplanowano głosowanie nad przyjęciem nowych stawek za odbiór śmieci. W przygotowanym projekcie uchwały burmistrz zaproponował, aby było to miesięcznie 14 i 20 zł od osoby. Pierwsza kwota dla śmieci segregowanych, druga dla zmieszanych. Czy radni je przyjmą nie wiadomo, jedno jest jednak pewne, zmiany muszą wejść w życie 1 kwietnia.
Wzrost stawek jest nieunikniony bowiem konsorcjum firm BZUK i Ekombud odpowiedziane za wywóz odpadów wypowiedziało miastu trzyletnią umowę (podpisaną pod koniec 2017 roku) przekonując, że wywóz śmieci z miasta starych stawek jest nieopłacalny.
Wypowiedzenie podyktowane było wzrostem kosztów odbioru śmieci w Regionalnych Instalacjach Przetwarzania Odpadów Komunalnych, do których śmieci są dostarczane.W ubiegłym roku stawki przyjęcia odpadów wzrosły tam o ok. 35 proc. w tej chwili są jeszcze wyższe, ale to nie koniec, wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze drożej.
Wypowiedziana przez konsorcjum firm umowa będzie obowiązywać do końca marca. Od 1 kwietnia stawki za wywóz śmieci wzrosną. O ile? Burmistrz proponuje by było to 14 zł od jednej osoby dla śmieci segregowanych i 20 zł dla zmieszanych (w tej chwili obowiązuje jeszcze 10,50 zł za segregowane i 15,50 zł za zmieszane). Czy te propozycje wejdą w życie, okaże się już 28 lutego podczas sesji Rady Miasta w Bochni.
Kto będzie odbierał śmieci z Bochni ? Możliwe są dwa warianty, albo podpisanie aneksu do umowy z konsorcjum, albo rozpisanie nowego przetargu.
A ile zaśmieci płacą sąsiedzi Bochni?
W gminie Bochnia jest to 18 zł za śmieci segregowane i 25 zł za zmieszane miesięcznie od jednej osoby. Im większa rodzina, tym stawki są mniejsze.
W Brzesku radni są jeszcze przed uchwaleniem nowych cen odbioru śmieci. Burmistrz proponuje, by było to miesięcznie 16 zł od osoby w przypadku śmieci segregowanych. W przypadku śmieci zmieszanych, jedna z propozycji zakłada podniesienie miesięcznej opłaty do… 64 zł od osoby (czterokrotność pierwszej stawki). Nad nowymi propozycjami radni cały czas pracują w komisjach.
Polecamy
