Szpital Powiatowy w Bochni nie zlikwidował oddziału covidowego. Dysponuje on 20 łóżkami. Trafiają tu pacjenci nie tylko z powiatu bocheńskiego, ale także ze szpitala w Brzesku i Limanowej.
– Wczoraj mieliśmy zajęte 15 łóżek. Sądzę jednak, że po zniesieniu obostrzeń liczba pacjentów wymagających hospitalizacji będzie rosła – mówi dr Stanisław Górski koordynator COVID-19 w Szpitalu Powiatowym w Bochni.
Takie rozwiązanie jest pokłosiem decyzji wojewody, która nakłada na szpital w Brzesku jedynie obowiązek posiadania 6 łóżek dla osób z podejrzeniem COVID-19 – znosi natomiast obowiązek zabezpieczenia łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem. Podobnie jest w Limanowej.
-Związane to jest z mniejszą ilością zachorowań w Małopolsce i brakiem konieczności dysponowania takimi łóżkami w każdym szpitalu. Pacjenci, u których w trakcie diagnostyki potwierdzony zostanie COVID-19, będą przetransportowani do najbliższego szpitala dysponującego miejscami, czyli między innymi do Bochni – wylicza w rozmowie z portalem Bochniazbliska.pl Monika Mikołajek-Burek, rzecznik prasowy Szpitala Powiatowego w Brzesku.
Rozia
05 lutego 2021 godzina 17:17
Wstyd dla Bochni i władz. To już nie ma zasłużonych Polaków czy Bochnianie.ile za to samo?
Iga
06 lutego 2021 godzina 22:51
Więcej łóżek i pacjentów znaczy jeszcze mniejszą opiekę nad nimi
Iga
06 lutego 2021 godzina 22:52
Więcej łóżek i pacjentów znaczy jeszcze mniejszą opiekę nad nimi