Do Sądu Okręgowego w Tarnowie trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko 37-letniemu Tomaszowi J. Mężczyzna odpowiada za uwięzienie, pobicie, znęcanie się i zgwałcenie młodej kobiety. Przetrzymywał ją w swoim mieszkaniu przez kilka godzin, wtedy też doszło do tych brutalnych czynów.
Tomasz J. usłyszał także zarzut kierowania samochodem pod wpływem alkoholu.
Jak ustaliła prokuratura 37-latek zarzucanych czynów dopuścił się w maju i czerwcu tego roku na terenie Bessowa w gminie Bochnia oraz w Bochni.
Mężczyzna na proces oczekuje w areszcie. Decyzją sądu został zastosowany wobec niego tymczasowy areszt. Sąd nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy, wszystko wskazuje na to, że będzie się ona toczyła za zamkniętymi drzwiami ze względu na ochronę pokrzywdzonej w tej sprawie kobiety.
Anonim
03 grudnia 2019 godzina 23:03
Co za bestia
Tres
04 grudnia 2019 godzina 10:23
Winny ukarania. Ale jak sie postara nadzwyczajna kasta go uwolni od zarzutu jak durczoka czy najsztuba.
xxx
04 grudnia 2019 godzina 17:24
Jak w można pisać takie bzdury nie znając sprawy.Bezpodstawne oskarżenia pani redaktor!
Małgorzata Więcek-Cebula
04 grudnia 2019 godzina 20:59
To nie oskarżenia, tylko informacje przekazane przez rzecznika Sądu Okręgowego w Tarnowie, do którego sprawa trafiła.Jest sprawa, są zarzuty. Winę ustali sąd