Za nami faza grupowa MMP U-20 w Futsalu, które w ten weekend rozgrywane są w Bochni. Znamy już komplet zespołów, które awansowały do fazy Play-off. W tym gronie są gospodarze, BSF ABJ Bochnia, którzy jednak na zakończenie zmagań w fazie grupowej musieli przełknąć gorycz porażki po przegranej 0:1 z GKS Futsal Tychy.
Po 1. kolejce w każdej z grup rywalizacja o awans była bardzo zacięta. W grupie A do rywalizacji w drugim dniu mistrzostw z dobrej pozycji przystępował zespół AZS Uniwersytet Gdański, który jednak w 2. kolejce przegrał aż 1:4 z Futsal Piła i mocno skomplikował swoją sytuację. W drugim spotkaniu faworyzowany Rekord Bielsko-Biała, już wzmocniony obecnością Michała Kałuży, Alexa Viany i Kamila Surmiaka stoczył bardzo zacięty bój z ekipą Gredar Futsal Brzeg, który wygrał zaledwie 3:2.
W 3. serii ambitnie walczący Gredar zdołał w końcu zdobyć pierwszy punkt po remisie 2:2 z Futsal Piła. Śląski zespół stracił jednak już szansę na awans, a rywale z Piły musieli czekać na rozstrzygnięcie drugiego spotkania. Tam AZS UG w starciu z Rekordem sensacyjnie szybko objął dwubramkowe prowadzenie, którego nie zdołał jednak utrzymać nawet pomimo świetnej dyspozycji bramkarza Kacpra Sasiaka. Mecz zakończył się wynikiem 2:2, który oznaczał, że AZS UG musi wracać już do domu. Awans z drugiego miejsca wywalczył Futsal Piła, ponieważ ma korzystny bilans bezpośredniego starcia z gdańszczanami.
Grupa A
1. Rekord Bielsko-Biała 3 7 9-4
2. Futsal Piła 3 4 6-7
3. AZS UG 3 4 7-9
4. Gredar Futsal Brzeg 3 1 7-9
Do niesamowitego zwrotu akcji doszło w grupie B. W 2. kolejce zwycięstwo 3:1 nad GKS-em Futsal Nowiny odniosła Gwiazda Ruda Śląska i pewnie prowadziła w tabeli z dwoma zwycięstwami na koncie. Nieco wcześniej po zaciekłej walce TAF Toruń pokonał 4:3 AZS Uniwersytet Warszawski i zachował pewne szanse na awans.
W ostatniej serii gier po pasjonującym pojedynku GKS Futsal Nowiny ostatecznie pokonał 3:2 warszawian, którzy w każdym spotkaniu mogli nawet pokusić się o zwycięstwo, ale ostatecznie nie zdobyli żadnego punktu. Przy takim rozstrzygnięciu w drugim meczu Gwieździe wystarczała nawet nikła porażka, natomiast TAF musiał zaryzykować i ruszyć do ataku. Niespodziewanie torunianie rozbili zupełnie rywali, którzy dali sobie wbić aż osiem goli. Wynik 8:1 oznacza, że Gwiazda spadła z pierwszej na trzecią pozycję, ponieważ w „małej tabeli” miała gorszy bilans niż TAF i GKS Futsal Nowiny i pożegnała się z turniejem.
Grupa B
1. TAF toruń 3 6 13-8
2. GKS Futsal Nowiny 3 6 8-6
3. Gwiazda Ruda Śląska 3 6 6-10
4. AZS UW 3 0 6-9
„Małą tabelę” trzeba było również analizować w przypadku grupy C, która nie bez powodu określana była jako „grupa śmierci”. Tu na szczęście lider po 2. kolejce, czyli BSF ABJ Bochnia, nie zaliczył takiego fatalnego spotkania jak Gwiazda, ale bochnianie również zanotowali słaby występ na zakończenie fazy grupowej. Zaczęło się jednak dobrze, bo w drugiej serii BSF ABJ pokonał pewnie 3:0 AZS UEK Kraków, a GKS Futsal Tychy pokonał po zaciętym spotkaniu 4:2 zespół FC Flisak Toruń.
W 3. serii torunianie musieli wysoko wygrać z AZS UEK, ale ponieśli porażkę 2:3 i to AZS UEK utrzymał pozycję dającą awans. Krakowianie musieli liczyć, że albo BSF nie da się ograć tyszanom, albo że poniesie dotkliwą porażkę.
Nic takiego się jednak nie stało. GKS zagrał bardzo agresywnie i po strzale z rzutu karnego wykonywanego przez Piotra Pytla wygrali 1:0. Taki wynik oznacza, że BSF ABJ utrzymał pierwszą pozycję, ale miejsce za ich plecami zajął GKS Futsal Tychy, który tak jak TAF Toruń wygrał dziś oba swoje spotkania.
Grupa C
1. BSF ABJ Bochnia 3 6 5-2
2. GKS Futsal Tychy 3 6 6-4
3. AZS UEK Kraków 3 6 5-6
4. FC Flisak Toruń 3 0 5-9
Dużo zamieszania było w grupie D, gdzie ukarani wczoraj walkowerem Red Dragons musieli dziś zaliczyć dwa udane spotkania. Pierwszy krok udało się wykonać, bo „Czerwone Smoki” pokonały po zaciętym meczu Berland Komprachcice 2:1. W drugim meczu tej grupy kolejne minimalne zwycięstwo odniósł AZS UMCS Lublin, który pokonał 1:0 FC Kartuzy.
W 3. kolejce, która zakończyła się dopiero późnym wieczorem pozostający jeszcze bez punktów Berland ograł 5:4 FC Kartuzy, a na zakończenie AZS UMCS Lublin zremisował 0:0 z Red Dragons. Taki wynik oznacza, że Red Dragons zdołali zająć drugą pozycję za lublinianami, mimo że zdobyli dziś zaledwie dwa gole.
Grupa D
1. AZS UMCS Lublin 3 7 5-3
2. Red Dragons Pniewy 3 4 2-6
3. Berland Komprachcice 3 3 9-10
4. FC Kartuzy 3 3 9-6
Pary 1/4 finału:
9.00 Rekord (1A) – GKS Futsal Nowiny (2B)
10.00 BSF ABJ Bochnia (1C) – Red Dragons Pniewy (2D)
11.00 Futsal Piła (2A) – TAF Toruń (2D)
12.00 GKS Futsal Tychy (2C) – AZS UMCS Lublin (1D)
Dodaj komentarz
Polecamy
