Za nami 26., czyli ostatnia w sezonie 2018/19, seria gier w grupie bocheńsko-brzeskiej ligi okręgowej. Ostatecznie awans uzyskała Olimpia Kąty, która przypieczętowała sukces pokonując 7:0 Tarnavię. Po dzisiejszej porażce Unii Tarnów w barażu o prawo gry w III lidze wyjaśniła się przyszłość IV-ligowego GKS-u Drwinia, który spadnie poziom niżej, co z kolei skutkuje tym, że z ligą okręgową pożegna się Rzezawianka.
26. kolejka:
czwartek, 20. czerwca:
LKS Gnojnik 1-2 Jadowniczanka Jadowniki
sobota, 22. czerwca:
Tarnavia Tarnawa 0-7 Olimpia Kąty
Sokół Maszkienice 4-1 Novi/Rzezawianka Rzezawa
Orzeł Dębno 0-1 Olimpia Bucze
Rylovia Rylowa 5-0 Strażak Mokrzyska
Raba Książnice 1-2 Naprzód Sobolów
Arkadia Olszyny 1-3 Radłovia Radłów
Wyjazdowy mecz Olimpii z Tarnavią nie miał wielkiej historii. Goście musieli przynajmniej zremisować, ale nie zamierzali być minimalistami i od początku rzucili się do ataku. Trzy gole zdobył Damian Cebula, dwa Jakub Nowak, a jeden najlepszy strzelec ligi w sezonie 2018/19 – Jakub Ogar (aż 31 trafień!). Do własnej bramki trafił też Marcin Ziółkowski i mecz zakończył się wynikiem 0:7, który zapewnił Olimpii utrzymanie pierwszej pozycji i awans do IV ligi. Dla założonego w 2002 r. klubu to historyczny sukces, bo na tak wysokim poziomie nie występował jeszcze nigdy wcześniej. Z kolei Tarnavia po dwóch latach powróci do A-klasy.
Drugie miejsce zajęła ostatecznie Rylovia, która pokonała aż 5:0 Strażaka Mokrzyska. Gole dla zwycięzców zdobyli Dariusz Caban, Piotr Chruściel, Albert Skrzyński, Krzysztof Sikora i Michał Motylski. Drużyna zajęła to samo miejsce, co rok temu, ale wtedy miała w dorobku aż 7 punktów więcej. W obecnym sezonie taki rezultat zapewniłby zajęcie pierwszej pozycji. Na pocieszenie zespołowi przypadł tytuł najlepszej obrony ligi – 29 straconych goli. Generalnie zespół jednak rozczarował, gdyż po tym jak awans przed rokiem wywalczył Okocimski Brzesko, to Rylovia wydawała się być najmocniejszym zespołem w stawce. Co ciekawe, zespół z Rylowej nie zasiadał w obecnej kampanii na pozycji lidera choćby przez kolejkę, co udało się czterem zespołom: Arkadii Olszyny, Strażakowi Mokrzyska, Orłowi Dębno i Olimpii Kąty. Strażak ostatecznie zakończył sezon dopiero na 7. pozycji, co z pewnością nie może być uznane za sukces.
Świetnej passy meczów bez porażki na własnym stadionie nie zdołała przedłużyć Arkadia Olszyny, która przegrała z Radłovią 1:3. Wprawdzie gospodarze objęli prowadzenie po golu Patryka Waśki, ale w drugiej połowie hat-trickiem popisał się inny strzelec wyborowy – reprezentujący Radłovię Jakub Koziński i to goście dość niespodziewanie zdobyli komplet punktów. Arkadia mimo wszystko może być bardzo zadowolona z obecnego sezonu, bo jako beniaminek do samego końca walczyła o awans. Ostatecznie spadła jednak z drugiego miejsca za podium. Radłovia zajęła 9. miejsce.
Najniższe miejsce „na pudle” zajął Naprzód Sobolów, który pokonał na wyjeździe 2:1 Rabę Książnice. Gole dla gości zdobyli Adrian Kowalczyk i Wiktor Babicz, a dla gospodarzy Krzysztof Owsianka. Obie drużyny mogą być bardzo zadowolone z osiągniętego wyniku sportowego. Naprzód, mimo kłopotów organizacyjnych, odzyskał trzecią pozycję, a Raba, która jeszcze na początku rundy wiosennej znajdowała się w bardzo trudnym położeniu, szybko zdołała zapewnić sobie utrzymanie.
Słaby sezon ma za sobą Olimpia Bucze, ale w ostatniej kolejce drużyna zdołała pokonać Orła Dębno i zapewniła sobie tym utrzymanie w lidze. Jedyną bramkę zdobył w 82. minucie Mikołaj Machalski, który jako jeden z niewielu zawodników zespołu może zaliczyć obecny sezon do udanych. Orzeł ostatecznie zajął 5. miejsce, choć po pierwszej rundzie był liderem, bo wiosną spisywał się słabo. Olimbia Bucze ostatecznie utrzymała 12. pozycję.
Podobnie jak Tarnavia, po dwóch latach z ligą okręgową pożegna się Rzezawianka, której wyjazdowy mecz z Sokołem Maszkienice został przerwany z powodu zdekompletowania składu gości przy stanie 4:1 dla Sokoła. W tamtym momencie spadek zespołu nie był jeszcze przesądzony, ale dziś już wiadomo, że wobec porażki Unii Tarnów w barażach o III ligę drużyna z Rzezawy zagra szczebel niżej. Sokół utrzymał 8. pozycję.
Już we czwartek sezon zakończyły zespoły LKS-u Gnojnik i Jadowniczanki. Goście prowadzili 2:0 po golach Michała Żaka i Michała Kuliga, ale kiedy w 70. minucie ten drugi otrzymał czerwoną kartkę, a chwilę później bramkę kontaktową zdobył Łukasz Hajduga sytuacja mocno się skomplikowała. Ostatecznie Jadowniczanka utrzymała prowadzenie i awansowała na 6. pozycję. LKS zakończył sezon na 10. miejscu.
Tabela:
1. Olimpia Kąty 26 53
2. Rylovia Rylowa 26 50
3. Naprzód Sobolów 26 48
4. Arkadia Olszyny 26 47
5. Orzeł Dębno 26 45
6. Jadowniczanka Jadowniki 26 42
7. Strażak Mokrzyska 26 40
8. Sokół Maszkienice 26 38
9. Radłovia Radłów 26 36
10. LKS Gnojnik 26 31
11. Raba Książnice 26 29
12. Olimpia Bucze 26 28
13. Novi/Rzezawianka Rzezawa 26 22
14. Tarnavia Tarnawa 26 6
Dodaj komentarz
Polecamy
