Czwartek, szósty dzień naszej pielgrzymki rozpoczęliśmy poranną mszą św. u podnóża zamku w Smoleniu. Była to wyjątkowe nabożeństwo, bo z oprawą muzyczną i liturgiczną przygotowaną przez naszą grupę.
Mszy św. przewodniczył były przewodnik grupy – ksiądz Roman Łagosz, a kazanie wygłosił obecny przewodnik – ks. Paweł Skraba. Warto tutaj wspomnieć, że wieczorem dołączył do nas jeszcze wcześniejszy przewodnik grupy – ks. Dominik Niemiec, tak więc od jutra będziemy pielgrzymować z trójką przewodników.
Tradycyjnie już większość dnia upłynęła nam na drodze w dużym słońcu, ale wody nam nie brakuje, więc bez problemu radziliśmy sobie z uzupełnianiem płynów.
Pierwszy postój spędziliśmy wokół pięknego zabytkowego kościółka w Gieble, a drugi przy sanktuarium w Skarżycach.
Na koniec dnia dotarliśmy na nocleg pod remizę we Włodowicach, gdzie wieczorem przy kościele parafialnym prowadziliśmy pogodny wieczór, podczas którego miała być prezentowana nasza własna piosenka, ale przełożyliśmy to na jutro, bo ciągle powstają nowe wersy.
Jutro przed nami kolejny malowniczy odcinek, a mimo skwaru z nieba sił nam dodaje świadomość, że cel jest coraz bliżej.