- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wydarzenia

Zabrał auto szefowi i rozbił nim dwa inne samochody. Grozi mu nawet 8 lat więzienia

- REKLAMA -

Zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu usłyszał 36-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego. Mężczyzna bez wiedzy i zgody swojego pracodawcy, „pożyczył” sobie jego samochód. Jeżdżąc po Brzesku spowodował dwie kolizje drogowe i uciekł pozostawiając rozbite auto.

20 września br., po godzinie 15, na skrzyżowaniu ulicy Mickiewicza z Browarną w Brzesku kierujący fordem najechał na tył nissana. Mężczyzna, który wysiadł z forda miał powiedzieć, żeby nie wzywać policji, po czym wsiadł ponownie za kierownicę i odjechał.

Po przejechaniu około 200 metrów stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w kolejny samochód, tym razem zaparkowanego w pobliżu peugeota. Jak gdyby nigdy nic wysiadł z pojazdu i uciekł.

– Policjanci szukając kierującego fordem dotarli najpierw do właściciela pojazdu, który stwierdził, że nikomu nie pożyczał samochodu i nie zezwalał na jazdę nim. W trakcie ustaleń okazało się, że autem bez zgody właściciela dysponował pracownik.  Wczoraj, 22 września  policjanci wykonali  z nim czynności – wylicza asp. sztab. Ewelina Buda, rzeczniczka prasowa KPP w Brzesku

36-latek usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, a następnie porzucenia go w stanie uszkodzonym, co zgodnie z kodeksem karnym zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna odpowie także za spowodowanie dwóch kolizji drogowych i kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień. Zgodnie z kodeksem wykroczeń wobec osoby, która popełniła powyższe wykroczenia oprócz grzywny można orzec zakaz prowadzenia pojazdów.

Kliknij i dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Góra