Pacjenci, którzy 16 marca odwiedzili Poradnię Chirurgiczną w Bochni mają być objęci kwarantanną. Dziś do szpitala dotarły wyniki badania mężczyzny, który tego dnia był w poradni na wymianie gipsu. Wtedy nie miał żadnych objawów choroby.
Pojawiły się one u mieszkańca powiatu wielickiego dopiero kilka dni później. Wykonano mu tekst, który potwierdził dodatki wynik.
-Szpital przesłał do Sanepidu listę osób. Jest na niej personel poradni, który miał kontakt z pacjentem oraz pacjenci, którzy tego dnia byli w poradni – wylicza Jarosław Gucwa, szef SOR w Bochni i zastępca dyrektora Szpitala Powiatowego w Bochni.
Na liście znajduje się w sumie 45 osób ( 40 pacjentów, pięciu pracowników).
Dyrekcja szpitala podkreśla, ze w związku z obecną sytuacją personel szpitala zachowuje wszelkie środki ostrożności w przypadku, każdego pacjenta, który trafia do szpitala. Tak było i tym razem.
– Wszystko wskazuje na to, że zastosowane przez pracowników szpitala środki ochrony osobistej okazały się wystarczające. Personel czuje się dobrze, póki co nie ma żadnych objawów choroby – zapewnia Jarosław Kycia, dyrektor Szpitala Powiatowego w Bochni.
A przynajmniej teoretycznie powinny już się pojawić. Choroba zwykle ujawnia się po 6-7 dniach od zakażenia. Ponieważ kontakt z pacjentem z koronawirusem był 16 marca, pierwsze objawy powinny pojawić się w 23 marca. Kwarantanna dla osób, które miały z kontakt z zakażonym, zakończy się w poniedziałek 30 marca.
