Przedstawiciele brzeskiego zaapelowali do mieszkańców gminy, by nie spalali w piecu śmieci. -Kolorowe gazety, panele podłogowe, styropian, plastikowe butelki po napojach, choinki, lakierowane drewno, pocięte meble, płyty wiórowe i całe mnóstwo innych śmieci ląduje nadal w piecach – napisano na stronie internetowej UM w Brzesku.
Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że nawet sporadyczne spalenie niewielkiego kawałka polakierowanej płyty meblowej, plastikowej butelki czy kolorowego papieru ma bardzo niebezpieczny wpływ na nasze zdrowie i życie. Wdychanie takiego dymu prowadzi do wielu dysfunkcji i chorób naszego organizmu.
Wdychamy benzo(a)piren, cyjanowodór, tlenek azotu, tlenek siarki i wiele innych związków – w tym także rakotwórczych. Czy pozbywając się takich odpadów, chcemy nabawić się choroby? – pytają autorzy apelu.
Tymczasem w Bochni ten problem rozwiązano poprzez kontrole. Prowadzi je Straż Miejska w Bochni.