To nie był udany weekend dla zespołów z naszego regionu. BKS przegrał na własnym boisku z Limanovią 1-2 i stracił pozycję lidera na rzecz Unii Tarnów, a Okocimski podzielił się punktami w bezpośrednim starciu z GKS-em Drwinia, co dla obu zespołów nie jest zadowalającą zdobyczą.
BKS przystąpił do spotkania z Limanovią z 1. miejsca. Choć goście w poprzednich latach niemal zawsze zajmowali wysokie pozycje, a BKS w tym czasie przeżywał zarówno udane, jak i obfitujące w rozczarowania okresy, to w Bochni nie wygrali nigdy, odkąd powrócili do IV ligi w sezonie 2016/17 remisując raz i dwukrotnie przegrywając. Na boisku przy ul. Parkowej zespoły podzieliły się punktami także, gdy w sezonie 2012/13 rywalizowały w III lidze.
Przebieg pierwszej połowy nie zapowiadał, by nastąpić miało przełamanie. Lepsze okazje do zdobycia gola stworzyli sobie gospodarze, jednak nie potrafili zamienić ich na bramkę.
Kluczowy dla losów pojedynku był początek drugiej połowy, gdy najpierw drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Filip Korta, a goście wykorzystali rzut wolny o objęli prowadzenie 1-0. Do odbitej przez Damiana Szydłowskiego piłki dopadł Dawid Basta i mocnym uderzeniem umieścił ją w bramce. BKS rzucił się do odrabiania strat, ale szybko otrzymał kolejny cios. Limanovia podwyższyła prowadzenie niemal w identyczny sposób, ponieważ po kolejnej interwencji Szydłowskiego obrońców uprzedził Sylwester Tokarz nie dał szans bramkarzowi gospodarzy na skuteczną interwencję.
Sytuacja bochnian stała się bardzo trudna, ale do końca walczyli o odrobienie strat. Z dobrej strony pokazał się zwłaszcza wprowadzony na ostatni kwadrans spotkania Adam Pałkowski. To właśnie młody zawodnik po podaniu z rzutu wolnego uderzył w „długi róg” i zdobył bramkę kontaktową. BKS próbował jeszcze wywalczyć choćby remis, ale uderzenie z ostrego kąta Daniela Bukowca obronił bramkarz. Goście w zalążku dławili dobrze zapowiadające się akcje bochnian, uciekając się także do fauli i ostatecznie wygrali 2-1. BKS spadł na 2. miejsce, Limanovia jest 4. i ma w dorobku jeden punkt mniej. Dla podopiecznych trenera Janusza Piątka była to dopiero czwarta ligowa przegrana w 2019 roku.
BKS 1-2 (0-0) Limanovia
Adam Pałkowski 85′ – Dawid Basta 51′, Sylwester Tokarz 59′
BKS: Damian Szydłowski – Bartłomiej Chlebek, Andriej Archipov, Filip Korta, Daniel Bukowiec, Patryk Kura, Paweł Matras (62′ Tomasz Rachwalski), Dominik Juszczak, Ernest Świętek (75′ Adam Pałkowski), Jarosław Ulas, Mirosław Tabor (83′ Kacper Musiał)
Niezadowolone po bezpośrednim pojedynku mogą być również zespoły Okocimskiego oraz GKS-u Drwinia, ponieważ podział punktów nie poprawił ich położenia w tabeli. Gospodarze rozpoczęli starcie od mocnego uderzenia, bo już w 5. minucie Michał Waśko dobił strzał Jakuba Ogara i było 1-0. Goście szybko odpowiedzieli i w 10. minucie było już 1-1, bo celnym uderzeniem głową popisał się Rafał Ciesielski.
W 36. minucie przed szansą na odzyskanie prowadzenia dla „Piwoszy” stanął Ogar, jednak uderzył zbyt lekko. W odpowiedzi swojej szansy szukał Kiril Krasovskyi, ale dobrą interwencję zanotował Nikodem Śnieg. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1-1.
Po zmianie stron oba zespoły dążyły do zdobycia zwycięskiego gola, jednak brakowało im skuteczności. Nieco bliżej byli goście, jednak strzały Kamila Augustyna i Michała Guji nie przyniosły zmiany rezultatu. Ostatecznie spotkanie zakończyło się rozczarowującym remisem 1-1.
Okocimski Brzesko 1-1 (1-1) GKS Drwinia
Michał Waśko 5′ – Rafał Ciesielski 10′
Okocimski: Nikodem Śnieg – Jakub Baran, Łukasz Kulig, Sergiusz Kostecki, Maciej Pawlik, Arkadiusz Goryczka, Jakub Duda, Dawid Lizak, Michał Grzesicki, Michał Waśko, Jakub Ogar (65′ Przemysław Bury).
GKS Drwinia: Konrad Napieralski – Michał Guja, Michał Bajda, Rafał Ciesielski, Dominik Pieprzyca, Maciej Grojec, Błażej Gumuła, Kiril Krasovskyi (55′ Jakub Ptak), Kamil Augustyn, Kamil Czajkowski (68′ Damian Bochenek), Mateusz Kaczmarczyk.
11. kolejka:
Wolania Wola Rzędzińska 4-0 Barciczanka Barcice
Lubań Maniowy 0-0 Wierchy Rabka Zdrój
Watra Białka Tatrzańska 0-2 Poprad Muszyna
Okocimski KS Brzesko 1-1 GKS Drwinia
Poprad Rytro 0-1 Tarnovia Tarnów
Glinik Gorlice 1-4 Unia Tarnów
Bocheński KS 1-2 Limanovia Limanowa
Sandecja II Nowy Sącz 4-0 Orkan Szczyrzyc