Chodzi o zakres prowadzonych w tych miejscach prac archeologicznych. Odkopane elementy – zdaniem archeologów – wymagałyby – dokładniejszych i szerszych prac, które pozwolą dokładnie zbadać to, co znaleziono. Samorządowi z kolei zależy na szybkiej realizacji inwestycji, która ma już spore opóźnienie.
Samorząd i wykonawca zadania czekają na ostateczną decyzję konserwatora – informuje Andrzej Koprowski, rzecznik prasowy bocheńskiego magistratu.
Prace budowlane nie są realizowane ani na ulicy Dominikańskiej, gdzie podczas prac odkopano cmentarz i mury kościoła, ani też na Rynku, gdzie archeologom udało się dotrzeć między innymi do murów Ratusza. Robotnicy nie pracują także na pl. św. Kingi, gdzie z kolei odkopano kilka poziomów drewnianych dróg sprzed kilku wieków.
Tymczasem grupa miłośników Bochni wystosowała do bocheńskim władz pismo z prośbą o dokładne archeologiczne zbadanie ruin bocheńskiego Ratusza, a także wyeksponowanie odkopanych murów i drewnianej drogi na pl. św. Kingi. Bochnianie przez cały czas zbierają podpisy pod apelem. Do tej pory podpisało go ponad sto osób.
Andrzej Koprowski przyznaje, że apel dotarł do urzędu.
– Otrzymaliśmy to pismo wczoraj, jeszcze nie ma na nie odpowiedzi – mówi.
waclaw
13 marca 2019 godzina 10:17
I bardzo dobrze. Taka okazja do dokladnego zbadania remontowanego terenu juz dlugo sie nie nadarzy. Popieram.