
Było pięknie i tradycyjnie! W środowe popołudnie przy dworku Małgorzaty i Sławomira Potrzebskich w Bieńkowicach po raz piąty odbył się „Koncert pod lipą”. Hasłem przewodnim wydarzenia były słowa „W gromadzie żyję, to i z gromadą trzymam!” zaczerpnięte z „Chłopów” Stanisława Reymonta. Sceny z tej powieści zostały odegrane pod lipą. Był też występ dzieci z Bieńkowic oraz koncert Kapeli Ludowej Brzeźnicanie.
Spotkanie wzbogacił występ wrocławskiego iluzjonisty Macieja Kulhawika oraz koncert grupy rockowej.
Organizatorem wydarzenia byli: Małgorzata i Sławomir Potrzebscy, KGW Dworzanie w Bieńkowicach oraz OSP Bieńkowice.
