Na nadzwyczajnej sesji spotkali się dziś rano radni Rady Miasta w Bochni. Konieczne było wprowadzenie zmiany uchwały w sprawie Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Miasta Bochnia na lata 2024-2033. Chodziło o remont ulicy Staszica.
Konieczna korekta miała związek z dotacją, którą miasto otrzymało na remont ulicy Staszica.
Otwarcie ofert na realizację tej inwestycji nastąpiło w czwartek 28.11 o godz. 10.30, tego samego dnia kiedy odbywała się sesja RM w Bochni. Zbiegło się to także z terminem podpisania umowy o dofinansowaniu tej inwestycji w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. W wydarzeniu uczestniczyła burmistrz Magdalena Łacna i skarbnik Ewa Dudek. Obie panie na sesję już nie wróciły. Do Bochni dotarły dopiero w godzinach popołudniowych.
Na przetarg otwarty tego dnia wpłynęło siedem ofert. Komisja analizowała je do godz. 14.00. Okazało się, że zabezpieczone na to zadanie środki w WPF to 400 000, plus środki z dotacji 150 000, razem 550 000 zł.
Najniższa oferta w przetargu przekroczyła zabezpieczoną kwotę. Ze względu na brak wystarczających środków finansowych wynik przetargu nie zostały jeszcze ogłoszony. W tym celu potrzebna jest uchwała Rady Miasta o zabezpieczeniu dodatkowych środków finansowych – tłumaczy konieczność zwołania sesji tydzień po poprzednim posiedzeniu Tomasz Ryncarz z UM w Bochni.
Podjęcie uchwały poprzedziła krótka dyskusja radna Katarzyna Korta-Wójcik dopytywała ile wynosi dofinansowanie na realizację tego zadania. Od przedstawicieli samorządu usłyszała , że jest to 22 procent. Padło także pytanie o to, dlaczego siedem innych samorządów, które również otrzymały dofinansowanie w tym samym terminie, nie zwoływały sesji nadzwyczajnej, tylko wprowadziły konieczne zmiany dużo wcześniej, wiedząc o przyznanej dotacji.
Szkoda, że otwarcia ofert nie zorganizowano dzień wcześniej dodał jeszcze – radny Bogdan Kosturkiewicz.
Ostatecznie 18 radnych opowiedziało się za przyjęciem uchwały, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Miro
05 grudnia 2024 godzina 10:38
Obecność Pani Katarzyny zbędna.. teraz będzie szukać czego się doczepić, a sama liczyć nie umnie! Trzeba było zostać w domu, a tablet do głosowania dać koleżance z ławki.
Czy Panu Woźniczce, Urynowiczowi się nudzi? Nie mają co robić w urzędzie? Na sesji powinna być Pani Burmistrz jako wnioskodawca, Pani Skarbnik i ewentualnie Pan Nosek, jako naczelnik tej inwestycji.
Ombre
05 grudnia 2024 godzina 10:59
Dobrze, że jest Kosturkiewicz i ta Korta. Bo inni radni za nasze podatki milczą. A widać , że Łacna się z Pisem dogadała . Dziwię się Brykowi, który tak na mieście krytykował Burmistrz.
Anonim
05 grudnia 2024 godzina 13:48
Żartujesz – dziwiąc sie❗
Niekompetencja
05 grudnia 2024 godzina 11:01
Dlaczego prezydent Tarnowa potrafił zadzwonić do przewodniczącego rady, aby poczekać i wprowadzić ten punkt na odbywającej się sesji. A Burmistrz nie wróciła sobie na sesję , tylko w gabinecie siedziała.
Balicki w ogóle nad tym nie panuje. Uważam , że Kosturkiewicz byłby dużo lepszym przewodniczącym.
King
05 grudnia 2024 godzina 11:06
Wczoraj na mieście stojąc po chleb dowiedziałem się kto z pracowników urzędu miasta uwielbia piosenkę : Sexbomb??!!!
ącki
05 grudnia 2024 godzina 11:08
A Pach to jeszcze w ogóle pracuje w tym urzędzie? Na sesjach się nie pojawia… a bo po co…
Amba
05 grudnia 2024 godzina 11:29
Dofinansowanie 22 procent. To się burmistrz popisała. Co
to za dotacja, śmiechu warte. Czas na zmiany. Urynowicz za nasze podatki siedzi sobie na sesji i się nudzi.
A na koniec miesiąca 15 tys. bierze. A PIs siedzie cicho bo
To ich człowiek. Wyborcy Was rozlicza panie Kosturkiewicz, Sobas.
Do PUP tylko
06 grudnia 2024 godzina 13:50
To ten noseczek i ryncarzyk były twardy i zaciekły obrońca byłego burmistrza jeszcze pracują w tym urzędzie pomimo tylu błędów i niekompetencji hmm?