Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło dziś rano na A4 przy zjeździe w Brzesku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 69-letni kierowca zjeżdżając z A4 w Brzesku uderzył w elementy konstrukcyjne autostrady. W efekcie samochód dachował. Samochodem oprócz kierowcy podróżowała 62-letnia kobieta i dwójka dzieci w wieku 10 i 13 lat.
Cała czwórka trafiła do szpitala. W najpoważniejszym stanie był 69-latek, aby wydobyć go z pojazdu strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu do cięcia karoserii. Mężczyzny mimo wysiłku lekarzy nie udało się uratować.
W akcji ratunkowej brali udział strażacy z JRG Brzesko (3 zastępy) oraz OSP KSRG Szczepanów.
Wymaz
14 marca 2022 godzina 18:45
Zrm nie było żadnego.
Poszkodowani zostali przewiezieni na dachu samochodów straży pożarnej lub zaniesieni na drabinach.
Brawo wy.
Babcia
14 marca 2022 godzina 22:00
Co ty bredzisz wymaz?