–We Lwowie brakuje chleba, ludzie proszą o mąkę, olej i drożdże, by mogli go sami wypiekać – mówił Łukasz Kornaś, który właśnie wrócił ze Lwowa z autokarem pełnym uchodźców. Jedzie tam ponownie w czwartek, by zawieźć dary, ale też przywieźć kolejnych uchodźców. O tej wyprawie, a także o tym, co dzieje się w kraju ogarniętym wojną Łukasz opowiadał w ZAPYTAM WPROST.
Benek
03 marca 2022 godzina 13:32
Ale się znalazł opiekun Ukraińców tylko nie zapomnij chłopie że trzeba będzie to w Polsce utrzymywac niewiadomo ile , Rząd ci da na ich utrzymanie Wątpię.dlacze inne kraje jak Niemcy Austria Belgia itd ich nie chcą bo dobrze wiedzą co to są za ludzie ,
Pomyśl
03 marca 2022 godzina 18:43
Obyś Ty nie musiał uciekać nigdy przed wojna
STOP
03 marca 2022 godzina 20:45
Święte słowa.
St.
16 marca 2022 godzina 09:17
Popieram trzeba pomagać ludziom, bo kiedyś my możemy potrzebować pomocy.
Bez dobrych uczynków człowiek wewnętrznie jest martwy.
Dobra robota Łukasz,pozdrawiam.
Anonim
03 marca 2022 godzina 20:07
Racja
Anonim
04 marca 2022 godzina 12:02
Egoista żal mi cię człowieku
Anna
03 marca 2022 godzina 20:09
Dlaczego bez walizek. Przecież chyba mieli ubrania. Chyba, że liczą, że w Polsce otrzymają ładniejsze
Izabella Czernecka
04 marca 2022 godzina 19:55
Niektóre wpisy są żałosne. Pomagnie to najlepsze co człowiek może zrobić dla drugiego człowieka.
Zapraszam do dzielenia się dobrem. Mamy punkt zbiórki darów dla Ukrainy PSP3 Brzesko
Izabella Czernecka 668 233 242
maximus
08 marca 2022 godzina 06:59
Czytam komentarze takie jak „Benek” „Anna” i aż nie wierzę że tacy łażą po ziemi, jak możecie ?Przecież ta pomoc dla ludzi gdzie toczy się wojna/widocznie nie widzieliście jak ludzie umierają/zostawili wszystko więc my pomagamy z dobrej woli nie politycznej z potrzeby serca.Ale zawsze znajdą się mendy.Powinno się was tam wysłać po rozum i empatię.
St.
16 marca 2022 godzina 09:16
Popieram trzeba pomagać ludziom, bo kiedyś my możemy potrzebować pomocy.
Bez dobrych uczynków człowiek wewnętrznie jest martwy.
Dobra robota Łukasz,pozdrawiam.