Domagają się cofnięcia zakazu ruchu, wprowadzenia ruchu wahadłowego oraz odszkodowania za poniesione straty. Chodzi o przedsiębiorców z Trzciany, którym przebudowa drogi powiatowej w centrum miejscowości mocno skomplikowała życie.
Około 20 właścicieli firm wystosowało protest do Powiatowego Zarządu Dróg w Bochni. Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że prace, które rozpoczęły się w marcu są realizowane w ślimaczym tempie.
Do tej pory asfalt położono dopiero na odcinku 1,4 km. Na pozostałej części remontowanego odcinka, tak naprawdę nic się nie dzieje. Droga mimo to, jest cały czas wyłączona z ruchu, a to powoduje, że zdecydowanie spadł ruch w firmach w centrum miejscowości.
Klienci rezygnują z zakupów, czy usług, bo przejazd drogą, na której nic się nie dzieje, może skończyć się mandatem. Do tej pory policja wystawiła ich kilkanaście.
Przedstawiciele powiatu bocheńskiego apelują by uzbroić się w cierpliwość. Inwestycja ma poprawić stan drogi, ale też bezpieczeństwo na niej. Zapewniają, że większość prac ma być wykonana jeszcze podczas wakacji.
Niestety każdy remont niesie za sobą pewne niedogodności, utrudnienia i frustracje. Jesteśmy otwarci na sugestie przedsiębiorców, na ich wniosek zmieniono organizację ruchu. W chwili obecnej jest możliwość dojazdu klientów do punktów usługowych. Staramy jak najwięcej prac wykonać w czasie wakacji, aby od września zapewnić dojazd do szkoły. Jeszcze raz przepraszamy za utrudnienia ale zakres prac jest bardzo duży, jest to gruntowna przebudowa wraz z podbudową i budową chodnika – zapewnia Katarzyna Kępa-Hamuda ze Starostwa Powiatowego w Bochni.
yxz
23 lipca 2024 godzina 14:03
Z całą pewnością remonty dróg są uciążliwe dla wszystkich…W innych miejscowościach prace prowadzi się nocą…,zwłaszcza te ,które blokują dojazd do posesji, czy przedsiębiorców, sklepów, zakładów..Przy takiej organizacji inwestycji, prace posuwają się szybciej ,nocą chłodniej i nie ma ruchu…Same korzyści.
zuza
24 lipca 2024 godzina 10:19
Tiaaa….wtedy marudziliby, że ktoś się tłucze po nocach.
Gość P
23 lipca 2024 godzina 16:14
Należy ściągnąć środki z parkingu „pod kortami” bo to czysta utopia.
XD
23 lipca 2024 godzina 18:18
Czego się spodziewać po remoncie skoro nawet reporter „Kroniki” TVP3 Kraków zauważył że na placu budowy są tylko 4 osoby 😀
Kiedy w końcu będzie droga?
23 lipca 2024 godzina 18:22
A tak na poważnie to ta droga faktycznie jest remontowana w tempie ślimaczym, od kilku miesięcy nke można przejechać normalnie przez Trzcianę, bo mamy zakaz. Zastanawiało mnie właśnie co na to okoliczne sklepy, firmy i inne punkty usługowe, gdzie „nie-mieszkaniec” nie może dojechać (zgodnie z oznakowaniem). Jak nabradziej słuszne jest w tej sytuacji domaganie się odszkodowań.
Anonim
23 lipca 2024 godzina 20:10
Nie ma teraz wyborów samorządowych to władza ma w d….
tak
23 lipca 2024 godzina 21:31
Słuszna uwaga..W roku przedwyborczym należy dopilnować ukończenie inwestycji…,a nie ślimaczo przeciągać je na „po wyborach”.Wg mojej skromnej oceny Absolutorium i Votum zaufania powinno „pieczętować zakończenie wszelkich inwestycji…Z czystą kartą startować w wyborach…,a nie ,że „musicie mie wybrać ,bo rozpocząłem i muszę dalej kończyć…Więc mamy co mamy..Niedokończone wszystko i bylejakość!!!
Anonim
24 lipca 2024 godzina 07:46
Ten remont to jakiś skandal. To powinno trwać maksimum miesiąc. Ci co o tym decydują w nosie mają lokalnych mieszkańców i przedsiębiorców. Potwierdzam że na budowie prawie nic się nie dzieje. Można przecież zrywać nawierzchnię na krótszych kawałkach i robić to natychmiast a nie zniszczyć wszystko i potem stoi zrujnowane przez pół roku.
.
24 lipca 2024 godzina 12:16
W Słomce jest dokładnie tak samo….zupełnie nikt nie pracuje od tygodni…to jest skandal !