Około 15 razy wyjeżdżali strażacy z KP PSP w Brzesku do wypompowywania zalanych budynków gospodarczych i piwnic na terenie powiatu brzeskiego. Najgorsza sytuacja jest w Borzęcinie, tam brakuje zalewie 30 cm do stanu alarmowego.
– Ma padać, więc sytuacja może się pogorszyć. Zaraz odbędzie się spotkanie, podczas którego będziemy się zastanawiać nad wprowadzeniem pogotowia przeciwpowodziowego – mówi Andrzej Potępa, starosta powiatu brzeskiego.