W kwietniu w Powiatowym Urzędzie Pracy w Bochni zarejestrowały się 184 osoby, wśród nich 100 kobiet. To porównywalna liczba z ilością osób zarejestrowanych w tym samym okresie ubiegłego roku.
Czy to oznacza, że koronawirus nie wpłynął na wzrost bezrobocia na terenie powiatu bocheńskiego?
– Niekoniecznie – mówi w rozmowie z portalem bochniazbliska.pl Andrzej Zając, dyrektor PUP w Bochni. – Jeśli pracodawcy rozwiązali umowę o pracę ze swoimi pracownikami pod koniec kwietnia, to zakładając, że przysługuje trzymiesięczny okres wypowiedzenia, większej liczby zarejestrowanych można się spodziewać w sierpniu – tłumaczy dyrektor Andrzej Zając.
Jednocześnie szef PUP w Bochni zwraca uwagę, że jeszcze żaden z większych zakładów działających na terenie powiatu bocheńskiego nie przekazał informacji o planowanych zwolnieniach grupowych.
