Policjanci z Wieliczki zatrzymali trzech mężczyzn, podejrzanych o oszustwo metodą „one penny” lub „złote monety”. To dwóch Polaków w wieku 79 lat oraz 55-latek z Ukrainy. Mężczyźni w grudniu ubiegłego roku w Wieliczce oraz Bochni, oszukali osoby na łączną kwotę 18 tys. złotych.
„One penny” to wycofane z obiegu monety koloru złotego, które od wielu lat są wykorzystywane przez oszustów. Schemat działania sprawców, za każdym razem był bardzo podobny. Oszuści, działający w grupach trzyosobowych, obserwowali klientów banków, a ich ofiarami padały osoby zazwyczaj starsze, które wypłacały znaczne ilości gotówki.
Oszust udający obcokrajowca, podchodził do swojej ofiary z zapytaniem, gdzie może sprzedać złote monety. W trakcie rozmowy, do rozmawiających podchodził inny oszust, podający się za lekarza i udawał bardzo zainteresowanego zakupem monet. Dalszy scenariusz miał tylko uwiarygodnić atrakcyjną transakcję a także znaczną wartość monet.
Oszust udający lekarza, kupował jedną monetę za kwotę 800 zł, z którą udawał się do banku lub kantoru, z którego wracał z podrobionym dokumentem wyceny. Na kwitku znajdował się zapis 1250 zł. Dla jeszcze większego uwiarygodnienia transakcji, rzekomy lekarz kupował dodatkowo monety za kilka tysięcy złotych, czym jeszcze bardziej wzbudził u pokrzywdzonego wiarygodność.
Pokrzywdzeni skuszeni okazyjnym zakupem monet, tracili pieniądze oszczędzane bardzo często latami. Mieszkaniec Wieliczki, za kilkanaście monet zapłacił oszustom 12 tys. złotych. W rzeczywistości, jedna moneta kosztowała zaledwie kilka złotych.
Wieliccy kryminalni, już kilka tygodni temu wpadli na trop oszustów. 31 stycznia, na autostradzie A4 w Krakowie, cała trójka została zatrzymana przez funkcjonariuszy z Wieliczki.
Przy zatrzymanych zabezpieczono m. in. monety koloru złotego, podrobione dokumenty z kantorów oraz wizytówki lekarskie, którymi posługiwali się sprawcy podczas popełnianych przestępstw. Ponadto zabezpieczono gotówkę w różnych nominałach i walutach.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Nie wykluczone, że na terenie całej Polski, oszukanych w podobny sposób może być więcej osób. Wobec dwóch sprawców ( Polaków) sąd zastosował 3 miesięczny areszt. Obywatel Ukrainy, za poręczeniem majątkowym, został zwolniony. Dodatkowo został mu zatrzymany paszport. Mężczyzna ten również odpowie za przestępstwo oszustwa.
Wszystkim grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. W trakcie zatrzymania okazało się również, iż jeden ze sprawców był poszukiwany listami gończymi w związku z tym, iż jest podejrzany także o dokonanie innych przestępstw przeciwko mieniu, w tym licznych oszustw.
