W ciągu zaledwie 20 minut na jeden metr kwadratowy w Czchowie spadło 80 litrów wody. – Straty są milionowe, zarówno w prywatnych gospodarstwach domowych, jak i w infrastrukturze samorządowej – mówi w rozmowie z Portalem Bochnia Brzesko z Bliska Marek Chudoba, burmistrz Czchowa. Groźnie było też w gminach Dębno i Gnojnik.
Obecnie trwa liczenie strat. Na terenie wszystkich gmin, które ucierpiały pracują komisje, sprawdzające co uległo zniszczeniu podczas wczorajszej nawałnicy.
Fot. FB Joanna Serafin
– W Czchowie bardzo ucierpiały drogi, co więcej pojawiły się niebezpieczne osuwiska – mówi burmistrz Czchowa.
W związku z podniesieniem się stanu wód na potokach gminy Czchów, a w szczególności: Tymówka, Zelina Jurkowska, Zelina Czchowaska i Zelina Złocka w niedzielę ok. godziny 19 został wprowadzony alarm powodziowy.
W skutek intensywnych opadów deszczu, brzescy strażacy od wczoraj odnotowali 65 interwencji. Ponad 40 zdarzeń na terenie gminy Czchów jak również prowadzone były działania na terenie gminy Dębno, Gnojnik oraz Brzesko.
Największa liczba zgłoszeń dotyczyła zalanych podpiwniczeń w budynkach mieszkalnych jak również doszło do podtopienia w budynku handlowo usługowym.
Intensywne opady deszczu na terenie powiatu spowodowały również wystąpienie lokalnego osuwiska ziemi w m. Piaski Drużków oraz osunięcie ziemi ze zbocza na jezdnie autostrady A4 w Mokrzyskach. Dalsze interwencje dotyczyły powalonych drzew utrudniające przejazd drogami publicznymi.
W skutek intensywnych opadów deszczu doszło do wtargnięcia wody do pomieszczenia pompowni na ujęciu wody w Czchowie co spowodowało czasowe wstrzymanie dostawy wody pitnej dla ponad 12 tyś. mieszkańców z terenu Gminy Czchów i Gnojnik.
Fot. KP PSP w Brzesku
127
12 lipca 2021 godzina 11:10
Ciekawe jak sytułacji na stawach w jurkowie?