21-letni Andrzej Goryl z Lipnicy Górnej nad przygotowaniem tej palmy pracował cztery tygodnie. – Najtrudniejsze nie było jej wykonanie, ale postawienie – zdradził Portalowi Bochnia Brzesko z bliska. Pomagało mu w tym kilkanaście osób, którymi kierował brat Andrzeja – Paweł.
– Była to bardzo odpowiedzialna praca i wielkie nerwy – powiedział już po postawieniu palmy. Cały ten proces trwał około 25 minut i został nagrodzony gromkimi oklaskami.
Palmę na konkurs o wysokości 18,20 m przygotowali też: Jakub Machał i Konrad Urbański i zadedykowali ją zmarłemu w styczniu ub. roku Zbigniewowi Urbańskiemu, wielokrotnemu zwycięzcy dotychczasowych konkursów.
W tym roku do 61 konkursu lipnickich palm zgłoszono blisko 50 palm: 26 w kategorii do 7 metrów, 16 do 14 metrów, 5 do 22 metrów i jedna powyżej 30 metrów.
– Wszystkie są piękne, wykonane zgodnie z lipnicką tradycją, czyli z naturalnej wikliny, wiązanie i ozdabiane kwiatami z bibuły – mówi Bernadetta Błoniarz z komisji oceniającej palmy.
Konkursowi w Lipnicy Murowanej tradycyjnie towarzyszył kiermasz rękodzieła artystycznego. Na kilkudziesięciu stoiskach można było zakupić przepiękne świąteczne ozdoby, ale też smakołyki do wielkanocnego koszyka.