Spółdzielnia Mieszkaniowa w Bochni ociepla balkony w blokach. Nie wszystkim to się jednak podoba. – Czy okres epidemii to faktycznie dobry czas na tego typu inwestycje – pyta jeden z mieszkańców osiedla Niepodległości w Bochni.
Mężczyzna zwraca uwagę, że w okresie kiedy wyjście z domu jest mocno ograniczone przez koronawirusa, balkon jest jedynym miejscem, przez które mieszkańcy mają kontakt ze światem.
– Inna sprawą, jest też to, że na remontowanych balkonach przebywa po kilka osób z ekipy remontowej. Nie mamy żadnej pewności, czy nie są oni np. nosicielami wirusa – podkreśla mieszkaniec os. Niepodległości.
Maciej Nawrocki zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w Bochni przyznaje, że remonty są prowadzone od kilku tygodni.
– Robimy je sukcesywnie, co roku zaczynając wczesną wiosną. W tym roku w planach mamy 23 budynki, pięć już ocieplono – tłumaczy prezes.
Maciej Nawrocki tłumaczy, że przed rozpoczęciem remontu w każdym bloku wywieszana jest z wyprzedzeniem informacja o terminie realizowanej inwestycji.
– Jeśli mieszkańcy sobie jej nie życzą odstępujemy od tej realizacji -podkreśla prezes i dodaje – Większość mieszkańców jest zdecydowanie zadowolona. Prace przebiegają sprawnie, szybko.
Interesant
21 kwietnia 2020 godzina 16:19
Jak czytam lub słyszę jego wypowiedzi to mnie trzepie.
Dlaczego nie udziela się ta patologiczna prezeska, która lawiruje na tym stanowisku.
Nie wspomnę o agresji wobec pracowników oraz petentów
fan Interesanta
22 kwietnia 2020 godzina 09:00
Do Interesanta: Ponieważ Viceprezes jest od spraw inwestycyjnych. Jeśli wobec pracowników i petentów jest agresja to niech to zgłoszą na policje lub się zwolnią i znajdą inną pracę.
Ktoś tu ma problem, ktoś nie może czegoś przeboleć, ma żal o coś.. i sieje nienawiść w komentarzach.
Galareta
23 kwietnia 2020 godzina 07:32
idzcie w piz… z tym waszym koronawirusem .
fan
24 listopada 2021 godzina 12:41
prezeska nie lawiruje tylko nic nie robi. siedzi na Facebooku, urządza swoje mieszkanie, załatwia swoje sprawy a wszystko w godzinach pracy. ciężko pracuje przez 8 godzin