Kosztowała prawie 550 tys. zł. Będzie służyć niepełnosprawnym, ale też matkom z dziećmi na wózkach. Dziś w bocheńskim magistracie uroczyście oddano windę.
– To chyba pierwszy budynek użyteczności publicznej na terenie miasta i powiatu bocheńskiego, który spełnia warunki nakładane przez Unię Europejską dotyczące dostępności dla osób niepełnosprawnych – mówił Izydor Puścizna, prezes Małopolskiego Związku Osób Niepełnosprawnych w Bochni, podczas uroczystego oddania nowej windy zlokalizowanej przy wejściu do budynku od strony ul. Rzeźnickiej.
Prezes Puścizna nie krył radości z tej inwestycji. Trzy lata temu sam miał problem, gdy został zaproszony na posiedzenie komisji rodziny, zdrowia i opieki społecznej Rady Miejskiej w Bochni. Tematem miały być problemy osób niepełnosprawnych. O własnych siłach nie mógł dotrzeć na miejsce spotkania. Musiał prosić o pomoc w pokonaniu schodów.
– W tym urzędzie problem został rozwiązany, ale są też inne budynki, jak choćby starostwo powiatowe, gdzie nadal występują bariery nie do pokonania – dodał Izydor Puścizna.
Pomysł budowy windy pojawił się w 2015 roku. Inwestycja miała być zrealizowana w ciągu roku. Pojawiły się jednak problemy. Okazało się bowiem, że konieczna jest zmiana miejscowego planu zagospodarowania. Potem kolejny kłopot: za mało pieniędzy. Ostatecznie zadanie ruszyło i zostało zakończone przed wyznaczonym czasem.
– Komunikujemy pierwsze i drugie piętro, natomiast niestety na razie nie komunikujemy tego rejonu, który obejmuje w urzędzie kasy. Myślimy o tym, w jaki sposób coś dalej zrobić, żeby ta komunikacja była pełna – mówił Stefan Kolawiński, burmistrz Bochni.
Inwestycje zrealizował Zakład Usługowy Remontowo-Budowlany Jan Palej z Bochni.
