Intensywne opady deszczu doprowadziły do zniszczenia ulicy Wacława Korty w Bochni (przecznica ul. Kurów). Po ulewach w lipcu ub. roku droga runęła wraz z osuwiskiem, które jak zdradzają mieszkańcy, dawało się we znaki od dłuższego czasu. Drogę zamknięto.
Minął rok i przejazd tym odcinkiem, nadal jest niemożliwy. Do sprawy powrócił jeden z naszych Czytelników.
– Czy w UM w Bochni nie ma kompetentnej osoby, aby podjął decyzję o natychmiastowej odbudowie ulicy, zwłaszcza, że w obecnej porze są idealne warunki atmosferyczne do wykonywania takich prac. Na co czekają urzędnicy, czy sprawia im przyjemność, że mieszkańcy szanujący, a nie łamiący przepisy, wykonują kosztowne objazdy – pyta mieszkaniec Bochni z liście skierowanym do redakcji portalu bochniazbliska.pl.
Nasz Czytelnik przypomina, że miasto jest w posiadaniu ekspertyzy geologicznej wskazującej nieprawidłowość „partactwo wykonania nasypu” i wskazującej sposób jego odbudowy.
-Czy w obecnej sytuacji ważniejsze są budowane obecnie chodniki i oświetlenia w tym rejonie niż przywrócenie ruchu – pyta mieszkaniec Bochni.
Andrzej Koprowski z UM w Bochni zapewnia, że w budżecie na rok 2019 przewidziano wykonanie dokumentacji geologiczno-inżynierskiej na ul. Korty.
– O ile dobrze pamiętam zerwano umowę z projektantem, który dokumentację wraz z pozwoleniem na budowę miał przygotować do końca marca 2018 r. Po kilkukrotnym wezwaniu, bodajże w sierpniu ur. umowa została zerwana wraz z naliczeniem kar umownych. Cała procedura projektowania i uzyskania odpowiednich pozwoleń trwa około 10 miesięcy – informuje urzędnik magistratu.
Andrzej Koprowski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego UM w Bochni zapewnia, że wspomniana ekspertyza geologiczna zawiera cały szereg możliwych przyczyn wystąpienia osuwiska i określanie tego: „partactwo wykonania nasypu” jest nieuprawnione.
-Trudno nie rozumieć rozgoryczenia mieszkańców tamtego terenu i nie rozumieć słusznych roszczeń o przywróceniu ruchu na wspomnianym odcinku drogi, jednak nie można z doskoku prowadzić tak poważnych prac jak stabilizacja osuwiska – podkreśla.
Według przedstawiciela magistratu do starostwa został złożony projekt robót geologicznych dla opracowania dokumentacji geologiczno-inżynierskiej sporządzonej w celu określenia warunków geologiczno-inżynierskich, dla zabezpieczenia osuwiska zlokalizowanego przy ul. Korty.
Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte i jest w toku. Nie wiadomo jednak, kiedy się zakończy.
obiektywny
24 lipca 2019 godzina 10:05
Czy rzeczywiście mija się z prawdą stwierdzenie o ,,partactwie przy wykonaniu nasypu” skoro już w 2018 roku wykonana na zlecenie UM Ekspertyza Hydrogeologiczna i Geotechniczna wskazała cytat : ,,Przyczyny powstania osuwiska:
Główną przyczyną osunięcia się skarpy jest brak skutecznego odwodnienia odcinka ulicy Korty od skrzyżowania z ul Krzyżaki do skrzyżowania z ul. Maissa
Podłoże rowu umożliwia stagnację i migrację wód opadowych i infiltracyjnych w obręb nasypów i podłoża.
Zła konstrukcja rowu odwadniającego powoduje, że zamiast odwadniać, nawadnia nasypy pod drogą, a co za tym idzie powoduje uplastycznienia w stropie gruntów rodzimych.
Zwiększenie ciężaru nasypu i uplastycznienie pod nim podłoża, przy obecności warstwy poślizgowej spowodowało deformacje powierzchni
Dodatkowo materiał użyty do budowy nasypu drogowego nie stanowi nasypu budowlanego ”.
Należy zwrócić w świetle powyższego kto i jak utrzymuje ulice .
Więcej znajomości Urzędnicy, będących w posiadaniu UM dokumentów, opłaconych z naszych podatków a nie unikania od fizycznej likwidacji uciążliwości dla użytkowników .
Właściciel działki
30 lipca 2019 godzina 20:37
W związku z wyjaśnieniami Pana Koprowskiego jako przedstawiciela UM i publicznym pomówieniem właścicieli działki o wpływ na uszkodzenie drogi, podjęte zostaną kroki prawne o zniesławienie i poświadczenie nieprawdy. Z prowadzonego przez PINB postępowania wynika (wizja lokalna PINB na działce), że UM nie posiada badań geologicznych wykonanych przed budową drogi , uzgodnień wodnych i zezwolenia na budowę drogi ul. Korty na odcinku oznaczonym jako 3671/3 , a także na 2 krotne zasypanie rowu odwadniającego . Zapadniecie się dobudowanego pasa jezdni w dn. 19,04,2017 r. na odcinku ok.10 m w skutek braku skutecznego odwodnienia drogi i braku udrożnienia go oraz braku podbudowy budowlanej nasypu , niedbalstwa UM i zasypania rowu odwadniającego drogę w lipcu 2017 r. nastąpiło ponowne zapadnięcie się dobudowanego pasa jezdni wzdłuż całej mojej działki . UM usunął z mojej działki zsuniętą drogę co umożliwiło mi budowę domu, zabezpieczył skarpę podzielonymi na pół grodziami, czego efektem jest dalsze zalewanie mojej działki wodą wypływająca pod grodziami .
do powyższego
24 lipca 2019 godzina 13:40
,,Trudno nie rozumieć rozgoryczenia mieszkańców tamtego terenu i nie rozumieć słusznych roszczeń o przywróceniu ruchu na wspomnianym odcinku drogi, jednak nie można z doskoku prowadzić tak poważnych prac jak stabilizacja osuwiska – podkreśla.”
Proszę nie rozśmieszać i denerwować mieszkańców tylko wziąć przykład z działań prywatnego inwestora, który opierając się na Ekspertyzie Geologicznej postawił już w sąsiedztwie budynek mieszkalny w stanie surowym . Tymczasem UM , prosty przypadek nawodnienia korpusu i w związku z tym następującym spływem powierzchniowym, nazywa to szumnie osuwiskiem, zapominając , że jest to droga dojazdowa m.in. do pól wykonana w związku z budową obwodnicy w latach 80-dziesiątych . ,,Modernizując ” ją przez lata bez uwzględnienia ,,sztuki budowlanej ” , UM doprowadził do jej zamknięcia i trwa w tym stanie , zamiast rozebrać pseudo nasyp zbudowany z nawożonych ,,różności”, odwodnić podłoże i wykonać przejezdność na co fachowa firma potrzebuje 2 tygodnie !!! !!! Ostatnie zdania w artykule porażają, jak tak można Szanowny Urzędzie !!!
Ul.Korty
24 lipca 2019 godzina 14:30
„Nima piniendzy”…..
Do większości inwestycji GMB dopłaca;
To i niby skąd mają być?
Potrzeby, priorytety-niestety…
Makka-Pakka
24 lipca 2019 godzina 16:40
Brakuje kompetencji i tyle …
Z dzisiejszej sesji
25 lipca 2019 godzina 14:08
Masz RACJĘ ! Dzisiaj była szansa porozmawiać na temat komunikacji w Bochni . Głos w sprawie złego stanu ulicy Brzozowej i zamkniętego odcinka ulicy Korty zabrali tylko Pan Radny Słonina, a w sprawie Polnej Pan Radny Lysy, której nieracjonalny remont nie poprawi parametrów ruchu (przejezdności) a wprost przeciwnie pogorszy, czyniąc ją JEDNOKIERUNKOWĄ .Pozostali postanowili merytorycznie milczeć, ograniczając się z wyjątkiem czterech Radnych do przegłosowania przesunięcia środków finansowych z KN2 w kwocie 500 000 złotych na kolejny niezsynchronizowany remont, ulicy Kościuszki z rozkopanym Centrum .