- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wydarzenia

7-letnia wycieńczona dziewczynka z Ukrainy trafiła do bocheńskiego szpitala. Razem z rodziną przez kilka dni uciekali przed wojną

- REKLAMA -

Siedmioosobowa rodzina podróżowała pięcioosobowym samochodem dodatkowo zapchanym bagażami. Dziewczynka była tak wycieńczona długą kilkudniową podróżą, że straciła przytomność.

Do zdarzenia doszło wczoraj po południu na drodze w Stanisławicach. Gdy dziecko straciło przytomność matka  zatrzymała samochód i wezwała pomoc.

Szczęście, że tuż przed rodziną jechał ratownik medyczny. Widząc co się dzieje zatrzymał się i udzielił pierwszej pomocy. Interweniowali też inni kierowcy, którzy jechali tą trasą.

Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Dziewczynka trafiła do bocheńskiego szpitala, na miejscu została zaintubowana. Hospitalizacji wymagała też matka siedmiolatki.

W nocy dziecko razem z matką zostało przewiezione do szpitala w Prokocimiu. Pozostała część rodziny miała możliwość pozostania na terenie powiatu bocheńskiego, gdzie przygotowano dla nich nocleg. Nie skorzystali z tej możliwości, ponieważ przyjechali po nich znajomi z Bielska-Białej, gdzie docelowo zmierzali.

Kliknij i dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Góra