Wielu kibiców jest zdania, że nie ma piłki nożnej bez kontrowersji. Niektóre sytuacje boiskowe muszą być rozpatrywane indywidualnie i wiele zależy od oceny i spojrzenia sędziów. Jakie przepisy generują najwięcej błędów?
Przepisy piłki nożnej wcale nie są zero-jedynkowe.
Piłka nożna to niezwykle popularny sport, a pierwsza oficjalna wersja przepisów została spisana ponad 150 lat temu. Od tego czasu dyscyplina ta bardzo się rozwinęła – największe mecze przyciągają zainteresowanie setek milionów osób , zakłady bukmacherskie pozwalają na śledzenie formy poszczególnych ekip, a fani z wypiekami na twarzy śledzą wyniki spotkań i wypowiedzi ekspertów.
Nie oznacza to jednak, że futbol jest sportem pozbawionym kontrowersji. Bardzo dobrze widać to chociażby w kontekście spornych przepisów, które bardzo często podlegają błędnej interpretacji. Oto reguły, które budzą najwięcej dyskusji.
Zagrania ręką – to wokół nich jest najwięcej dyskusji
Wydawać by się mogło, że ta reguła jest bardzo prosta. Zagrywasz ręką – popełniasz faul. Nie jest to jednak takie oczywiste. Tego typu podejście mogłoby bowiem skutkować celowym nabijaniem rąk przez atakujących, co mogłoby wypaczać wynik spotkania i sprawiać, że mecze stałyby się o wiele mniej atrakcyjne do oglądania.
Sędziowie muszą więc oceniać, czy zagranie ręką:
● było celowe;
● miało miejsce w wyniku nienaturalnego ułożenia ciała piłkarza;
● przeszkodziło w konstruowaniu akcji.
Jak nietrudno się domyślić, punkt widzenia zależy w takich przypadkach od punktu siedzenia, a arbiter musi podjąć decyzję w ułamku sekundy. W tym temacie kontrowersje są naprawdę częste.
Kartki – kiedy faul powinien wykluczać z gry?
Żółta kartka w futbolu jest oficjalnym ostrzeżeniem dla piłkarza, natomiast czerwona to koniec gry i nakaz opuszczenia boiska. Czasami jednak brutalne faule kończą się tylko na żółtym kartoniku, podczas gdy z pozoru niewinne zagrania „nagradzane są” największym wymiarem kary.
Owszem, niesłusznie przyznane wykluczenia mogą zostać potem unieważnione przez komisję ligi, lecz nie odda to drużynie konieczności gry w danym spotkaniu w osłabieniu. Stąd też wspominane kontrowersje.
Rzuty karne – sporny temat od niemal zawsze
Jedenastka to bardzo dobra sytuacja do strzelenia gola. Nic więc dziwnego, że niektórzy próbują wymuszać podyktowanie rzutu karnego. Symulowanie może skończyć się żółtą kartką dla atakującego, lecz w wielu przypadkach graczowi udaje się skutecznie oszukać arbitra.
Wiele starć w polu karnym może być również bardzo nieoczywistych, a podjęcie decyzji może spędzać sędziom sen z powiek. System wideoweryfikacji (VAR) oczywiście pomaga, lecz nie w każdej sytuacji.
Spalony – technologia minimalizuje liczbę kontrowersji
Kiedyś spalone mogły całkowicie wypaczać wynik spotkania. Lekkie przeoczenia bocznego asystenta mogły prowadzić do nieprawidłowo zdobytych bramek lub akcji, które niesłusznie zostały przedwcześnie przerwane.
Obecnie jednak wprowadzono systemy, które, choć nie wyeliminowały wszystkich wątpliwości, w ogromnym stopniu poprawiły dokładność i skuteczność decyzji. Poza VAR-em sędziów wspomaga również tzw. półautomatyczny spalony. Z pomocą czujników w piłce i kamer można w ciągu zaledwie kilkunastu sekund z ogromną dokładnością stwierdzać, czy przewinienie rzeczywiście miało miejsce.
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
