Ma 60 metrów długości i 12,5 metra szerokości. Pontonowy most na Wiśle pomiędzy Świniarami a Sierosławicami, który wybudował 1. Batalion Drogowo-Mostowy z Dęblina w dni robocze pokonuje 700 pojazdów, w weekend jest ich ok. 1000.
Wprowadzenie tego rozwiązania to pokłosie zamknięcia przez Zarząd Dróg Wojewódzkich mostu na Wiśle w Nowym Brzesku. Przeprawa łącząca powiat bocheński i proszowicki została wyłączona z ruchu na początku lipca. Było to spowodowane koniecznym remontem. Zamknięcie przejazdu mocno odczuli przedsiębiorcy z tego regionu.
– Okazało się, że wielu z nich odnotowało nawet około 60 procentowy spadek obrotów, już w pierwszym tygodniu po zamknięciu mostu – mówił z rozmowie z Portalem Bochniazbliska Krzysztof Madejski, burmistrz Nowego Brzeska i pomysłodawca powstania tymczasowej przeprawy na Wiśle.
Wtedy narodził się pomysł, by wybudować tymczasową przeprawę. Zadania podjęło się wojsko. Koszt ustawienia pontonowego mostu: 160 tys. zł podzieliły pomiędzy siebie samorządy: Województwa Małopolskiego, Powiatu Bocheńskiego, Powiatu Proszowickiego, Gminy Drwinia i Gminy Nowe Brzesko.
To tymczasowe rozwiązanie będzie funkcjonowało do końca sierpnia. Później zostanie przywrócony ruch na remontowanym moście.
O tym jak bardzo tymczasowa przeprawa przez Wisłę była potrzebna przekonały się ostatnio władze powiatu. Starosta Adam Korta, przewodnicząca Rady Powiatu Bernadetta Gąsiorek i wicestarosta Ryszard Drożdżak spotkali się z dowódcą jednostki dbającej o bezpieczeństwo przeprawiających się przez most.
Zobacz, kto może korzystać z tej przeprawy?
- wyłącznie pojazdy o masie całkowitej do 3,5 tony,
- dopuszcza się ruch pieszy,
- rowerzyści oraz motocykliści mogą tylko i wyłącznie przeprowadzać swoje pojazdy,
- obowiązuje bezwzględny zakaz przeprawiania się konno, zaprzęgiem konnym oraz przeprowadzania bydła.
Most pontonowy na Wiśle między Powiatem Bocheńskim, a Powiatem Proszowickim funkcjonuje od 21 lipca.
ZOBACZ JAK POWSTAWAŁ MOST?
