Policjanci z bocheńskiej drogówki zapobiegli ucieczce kierującego osobowym fordem, który w obawie przed kontrolą drogową staranował inny samochód. Mężczyzna miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawiania wolności.
Kierowca został zatrzymany 8 września w trakcie działań statycznych prowadzonych w celu eliminowania z ruchu drogowego pijanych kierowców.
W skutek spiętrzenia się ruchu w miejscu prowadzonej kontroli 43-letni kierujący pojazdem marki Ford znalazł się między pojazdami, których kierujący oczekiwali na badanie stanu trzeźwości.
Nieoczekiwanie 43-latek chcąc uniknąć kontroli podjął próbę ucieczki wykonując nagle manewr cofania, jednak momentalnie się zatrzymał uderzając w znajdujący się za nim pojazd marki KIA. Szybka reakcja policjantów pozwoliła zapobiec dalszym niebezpiecznym manewrom kierującego.
W konsekwencji mężczyzna nie uniknął badania trzeźwości, podczas którego urządzenie wskazało, że 43 latek ma blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna kierował pojazdem nie posiadając do tego stosownych uprawnień.
Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi nawet 2 lata więzienia i bardzo wysoka grzywna. Ponadto odpowie za spowodowanie zdarzenia drogowego w stanie nietrzeźwości i kierowanie pojazdem bez prawa jazdy.