Z licznymi złamaniami i obrażeniami wewnętrznymi trafił do bocheńskiego szpitala 29-latek z Tarnowa. Mężczyzna był uczestnikiem bójki, do której doszło wczoraj około godziny 13 na żwirowisku w Kłaju.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nad wodą przebywała tam trójka młodych ludzi: 29-latek, jego 37-letni kolega z Krakowa i 37-letnia kobieta z powiatu wielickiego.
Młodzi pili alkohol. Podczas tej imprezy doszło pomiędzy nimi do kłótni.
-Najpierw 37-latek uderzył kobietę, ta przestraszona uciekła po pomoc. W tym czasie agresor zaatakował 29-latka – wyjaśnia asp. sztab Piotr Michniak z KPP w Wieliczce.
Gdy wezwana przez kobietę policja dotarła ma miejsce zdarzenia 29-latek leżał nieprzytomny. Natychmiast został przetransportowany do bocheńskiego szpitala.
-Jego stan jest bardzo ciężki, zagrażający życiu – mówi podkom. Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy KPP w Bochni.
Hospitalizacji wymagała także 37-latka.
37-latek został zatrzymany na terenie żwirowiska zaraz po tym zdarzeniu. Noc spędził w izbie zatrzymań w Krakowie. Dziś ma być przesłuchiwany, podobnie jak kobieta.
Za ciężkie pobicie grozi mu 8 lat więzienia.
